Należący do Polskiej Grupy Energetycznej zakład w Bełchatowie wypuścił w ubiegłym roku do atmosfery 29,5 mln ton CO[sub]2[/sub]– o 4,5 proc. mniej niż rok wcześniej. Mimo zmniejszenia emisji nie stracił pierwszego miejsca na liście "Brudna 30" UE.
Wśród największych trucicieli dominują jednak firmy niemieckie – w sumie to 12 z 30 firm rankingu. W pierwszej dziesiątce są aż cztery zakłady należące do RWE.
"Brudna 30" wyemitowała w sumie 348,1 mln t CO[sub]2[/sub]– 82,7 mln t powyżej limitu przyznanego im w ramach unijnego systemu handlu tym gazem. Zakłady musiały więc przeznaczyć ok. 1,1 mld euro na zakup dodatkowych uprawnień do emisji CO[sub]2[/sub].
Sam Bełchatów miał emisje większe od limitu o 2,6 mln ton, Turów – o 0,4 mln ton, Opole – o 0,9 mln ton. W sumie na zaspokojenie niedoboru praw do CO[sub]2[/sub] te trzy zakłady potrzebowały w 2009 r. ok. 50 mln euro. Nie muszą one jednak od razu uzupełniać niedoboru uprawnień, ale mogą też rozliczyć je prawami z lat następnych (do 2012 r.).
Na liście 30 największych emitentów CO[sub]2[/sub] znalazły się jeszcze trzy polskie elektrownie: Kozienice (12. miejsce), Rybnik (21.) i Pątnów (28.).
