Dawka przypominająca

Zawsze zastanawiało mnie, dlaczego Niemcy mają większą alergię na inflację od nas i ich elity bardziej nerwowo niż polskie reagują na samo ryzyko wzrostu wskaźników CPI.

Publikacja: 22.12.2022 08:30

Dawka przypominająca

Foto: Andrzej Bogacz

Czy sprawiły to niemieckie doświadczenia po wielkiej wojnie, gdy ceny pędziły w tak obłędnym tempie, że w berlińskich kawiarniach płaciło się za ciastko przed konsumpcją, bo po niej kosztowało już znacznie więcej, a wypłatę przynosiło się do domu w dużej teczce zamiast portfela, bo bank centralny nie nadążał z drukowaniem coraz wyższych nominałów. Czy Niemcy bardziej boją się inflacji, bo w wersji hiper zniszczyła zasoby finansowe ich klasy średniej, przyczyniając się do nędzy i radykalizacji, a w efekcie przejęcia władzy przez nazistów? A może także dlatego, że bogacąc się w ostatnich 60–70 latach i oszczędzając głównie w bankach, mają więcej do stracenia niż Polacy?

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Dodatki
W Nokii słuchamy głosu pracowników i doceniamy ich zaangażowanie
Dodatki
Kupujesz – pomagasz. Akcje charytatywne na Allegro
Dodatki
Żabka – razem możemy więcej
Dodatki
Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor skuteczny i prosty sposób na dłużników samorządowych
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Dodatki
Xtreme Fitness Gyms – dynamiczny rozwój franczyzy w branży fitness