Aktualizacja: 08.11.2024 10:48 Publikacja: 28.08.2022 21:15
Foto: PAP / Radek Pietruszka
Nadzwyczajnie trudna sytuacja, związana z wojną i kryzysem energetycznym, zmusza władze do uruchamiania coraz to nowych programów pomocowych. Problem w tym, że wszystkie tegoroczne tego typu projekty – począwszy od pomocy uchodźcom z Ukrainy, poprzez tarczę antyinflacyjną czy ostatnio dodatki energetyczne dla gospodarstw domowych – nie mają praktycznie żadnego odzwierciedlenia w najważniejszym instrumencie polityki finansowej państwa, czyli ustawie budżetowej.
W sprzyjających okolicznościach rząd mógłby zapożyczać się w 2025 r. w miarę bezpiecznie. Ale koszty obsługi długu będą szybko rosły. Istnieje ryzyko, że wymkną się spod kontroli.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
W tym roku korporacje wpłacają do budżetu państwa wyraźnie mniej niż w 2023 r. Choć opozycja dopatruje się przyczyn politycznych, powód jest prosty – zyski firm pompowane wcześniej przez inflację znacząco spadły. I niestety, nieszybko się odbudują.
Dziura w kasie państwa jeszcze w tym roku ma poszybować do 240 mld zł. W krótkim okresie może to być strategiczny ruch odciążający przyszłoroczny budżet. Ale można też zapytać, czy rząd Donalda Tuska w ogóle myśli o zacieśnieniu fiskalnym?
Rząd zwiększył deficyt aż do rekordowych 240 mld zł. Ekonomiści przypuszczają, że za nowelizacją ustawy budżetowej kryje się chęć dokonania wydatków w 2024 r. i odciążenia budżetu na 2025 r.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla.
Ze względu na duże ubytki po stronie dochodów, rząd zdecydował o nowelizacji tegorocznej ustawy budżetowej. Nowy limit dla deficytu został podniesiony z 184 mld zł aż do 240 mld zł.
W 2023 roku w Polsce powstało prawie 400 tysięcy nowych firm, a rynek przedsiębiorstw liczy już blisko 2,5 miliona aktywnych biznesów. Jak właściciele firm ubezpieczają swój biznes w obliczu coraz większych wyzwań gospodarczych i klimatycznych
- Nie wiemy, co by się stało, gdyby w większości konserwatywna Polonia nie poszła głosować - powiedział eurodeputowany PiS Dominik Tarczyński, komentując wyniki wyborów prezydenckich w USA, zakończonych wygraną Donalda Trumpa.
- Tych spekulacji jest zdecydowanie za dużo i one utrudniają mi pracę na stanowisku, które aktualnie zajmuję - powiedział szef BBN Jacek Siewiera, odnosząc się w Trójce do swego ewentualnego startu w wyborach prezydenckich.
Amerykanie uznali, że jest problem z demokracją, ale wyborcy Donalda Trumpa zagrożenie dla niej zobaczyli w establishmencie, który odbiera im głos - mówi Marcin Fatalski, amerykanista.
Liberalna demokracja przetrwa tylko wtedy, jeśli zrozumie emocje, które dały władzę Trumpowi.
Trwa konflikt między Karoliną Rozwód i Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W tle zawiadomienie do prokuratury.
Ustawa o rynku pracy powstała w 2004 r. Od tego czasu sytuacja gospodarcza i demograficzna zmieniła się diametralnie. Poprzedni rząd walczył, ale reformy nie dowiózł. Nowy rząd też podjął rękawicę. Kontynuuje pomysły poprzedników czy zmienia kurs?
Donald Trump, amerykański prezydent-elekt, poinformował kto będzie szefem personelu Białego Domu po objęciu przez niego władzy, co nastąpi 20 stycznia 2025 roku.
Walka z drożyzną to tylko pretekst, aby ukryć prawdziwe powody, dla którego Amerykanie postawili na kandydata Republikanów – uważa Guy Sorman, wybitny amerykańsko-francuski publicysta.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas