Regionalna debata energetyczna z kryzysem gospodarczym w tle

W Budapeszcie rozpoczęło się wczoraj IV Forum Energetyczne. Spotkanie potrwa do 17 listopada

Publikacja: 16.11.2009 00:36

Na Forum Energetyczne przyjeżdżają do Budapesztu politycy, prezesi firm z regionu oraz eksperci

Na Forum Energetyczne przyjeżdżają do Budapesztu politycy, prezesi firm z regionu oraz eksperci

Foto: Fotorzepa

Spotkanie, którego partnerem medialnym jest “Rz”, odbywa się pod patronatem prezydenta Węgier László Sólyoma. Forum skupia przedstawicieli rządów, szefów spółek z regionu oraz ekspertów zajmujących się sprawami związanymi z energetyką. Otwierający dzisiejszą dyskusję panel na temat wpływu energii na rozwój i niezależność gospodarczą poprowadzi redaktor naczelny “Rz” Paweł Lisicki.

Jednym z głównych tematów, które zostaną poruszone przez uczestników forum, będzie wpływ kryzysu gospodarczego na działalność firm energetycznych z krajów Europy Środkowo–Wschodniej. Jednym z negatywnych efektów załamania globalnej gospodarki jest ograniczenie przez banki akcji kredytowej. Zdaniem ekspertów z sektora sytuacja ta nie zmieni się przez dłuższy czas. W efekcie należy oczekiwać długotrwałego spadku ilości kapitału napływającego do krajów z naszego regionu.

Kryzys gospodarczy ujawnił również słabe strony gospodarek Europy Środkowo–Wschodniej. Ze względu na to znacznie spadł napływ inwestycji zagranicznych, które dotychczas były jednym z głównych motorów rozwoju gospodarek regionu. To z kolei utrudniło finansowanie projektów energetycznych. Trzeba wspomnieć w tym miejscu o szacunkach Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, która obliczyła, że od 2008 do 2030 r. globalne zapotrzebowanie na energię wzrośnie o co najmniej 40 proc.

Jednocześnie negatywne efekty kryzysu pokazały, jak dobra jest sytuacja polskiej energetyki, która zasila dużą i rozwijającą się mimo spowolnienia gospodarkę. Przykład niedawnego debiutu giełdowego Polskiej Grupy Energetycznej pokazał, że mimo barier wzrostu branży inwestorzy są w stanie wyłożyć na akcje kwoty idące w miliardy.

Bardzo ciekawie ze względu na ostatnie wydarzenia zapowiada się również dyskusja nad nową polityką energetyczną Rosji. Z jednej strony na debacie odciśnie się z pewnością zeszłotygodniowe doroczne orędzie prezydenta Dmitrija Miedwiediewa, w którym zapowiedział “wszechstronną modernizację kraju”. Stwierdził, że ZSRR, poprzednik Rosji, był mocarstwem surowcowym, lecz nie wytrzymał konkurencji ze społeczeństwami postindustrialnymi. Teraz tamtą zacofaną gospodarkę ma zastąpić nowa, oparta na wiedzy i nowoczesnych technologiach. Miedwiediew dodał też, że Rosja nie może dalej się rozwijać, opierając się tylko na tym, co wypracowano dotychczas w sferze naftowej i gazowej.

Jednak nie sposób będzie podczas debaty nie zauważyć nieustających zabiegów Rosji o możliwość zbudowania gigantycznej sieci przesyłowej gazu na terenie Europy. Chodzi tu zarówno o położenie gazociągu bałtyckiego, którym surowiec byłby transportowany do Niemiec, co po zaakceptowaniu projektu przez kraje skandynawskie wydaje się już przesądzone, jak i o zbudowanie rurociągu South Stream, dzięki któremu rosyjski gaz miałby trafiać na południe Europy.

Z tymi zagadnieniami wiąże się oczywiście kwestia bezpieczeństwa energetycznego na naszym kontynencie i tego, co oznacza ono z punktu widzenia poszczególnych krajów regionu. To kolejny niezwykle ciekawy temat, który zostanie poruszony podczas budapeszteńskiego Forum Energetycznego.

W tym kontekście warto wspomnieć o innej zapowiedzi prezydenta Miedwiediewa. Według niego skończył się czas wielkich rosyjskich korporacji państwowych – muszą się one przekształcić lub zostaną zlikwidowane. Są jednak i diametralnie odmienne opinie na temat kontroli państwa nad poszczególnymi strategicznymi sektorami gospodarki, w tym branżą naftową. Uczestnikiem jednego z paneli podczas węgierskiego forum będzie np. były premier Czech Mirek Topolanek, który stwierdził niedawno, że rząd w Pradze powinien z powrotem przejąć kontrolę nad naftową firmą Unipetrol, która należy teraz do grupy kapitałowej Orlenu.

Spotkanie, którego partnerem medialnym jest “Rz”, odbywa się pod patronatem prezydenta Węgier László Sólyoma. Forum skupia przedstawicieli rządów, szefów spółek z regionu oraz ekspertów zajmujących się sprawami związanymi z energetyką. Otwierający dzisiejszą dyskusję panel na temat wpływu energii na rozwój i niezależność gospodarczą poprowadzi redaktor naczelny “Rz” Paweł Lisicki.

Jednym z głównych tematów, które zostaną poruszone przez uczestników forum, będzie wpływ kryzysu gospodarczego na działalność firm energetycznych z krajów Europy Środkowo–Wschodniej. Jednym z negatywnych efektów załamania globalnej gospodarki jest ograniczenie przez banki akcji kredytowej. Zdaniem ekspertów z sektora sytuacja ta nie zmieni się przez dłuższy czas. W efekcie należy oczekiwać długotrwałego spadku ilości kapitału napływającego do krajów z naszego regionu.

Biznes
Liczne biznesy Dmitrija Miedwiediewa. Gigantyczna posiadłość ukryta nad Wołgą
Biznes
Zespół Brzoski od czerwca bez Brzoski. Przedsiębiorca odchodzi z zespołu ds. deregulacji
Biznes
Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta: do KPRM trafiła ocena skutków regulacji
Biznes
Inpost przejmuje brytyjską spółkę. Meloni w Białym Domu oczarowuje Trumpa
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Biznes
Jak deregulacja może pomóc firmom? Ich oczekiwania sprawdził PIE