Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo na koniec września zarobiło (netto) 1,3 mld zł. Natomiast zysk operacyjny wyniósł 1,5 mld zł, podczas gdy w tym samym okresie 2009 r. grupa miała ponad 170 mln zł straty.
W opinii analityków zysk na koniec roku może wzrosnąć do 1,7 mld zł, a zatem będzie najwyższy w ostatnich dziesięciu latach. Ostatnio rekordowe wyniki – 1,3 mld zł – spółka odnotowała na koniec 2006 r.
Zarząd spółki, która ma w kraju naturalny monopol, rozważa możliwość obniżenia cen gazu dla swoich klientów. – Będziemy analizować sytuację na rynku i nie wykluczam, że złożymy do Urzędu Regulacji Energetyki wniosek o korektę taryfy i niższe ceny – powiedział „Rz” wiceprezes ds. finansów Sławomir Hinc.
Analitycy uważają, że obniżka cen jest realna. – Wynik na koniec roku będzie zależeć od kursu walutowego, ale faktycznie są przesłanki dla obniżki – mówi anonimowo jeden z nich. – PGNiG nie jest typową spółką giełdową, dominującym akcjonariuszem jest Skarb Państwa, i zwykle taryfa była wypadkową kilku czynników – m.in. oczekiwań URE, sytuacji zakładów azotowych i wpływu polityków.
Ostatnio spółka wnioskowała o podniesienie cen gazu w lutym – początkowo o ponad 9 proc. Ale negocjacje z Urzędem Regulacji Energetyki trwały wiele tygodni i dopiero w czerwcu gazowy potentat dostał zgodę na podwyżkę o 5,9 proc.