13 lu­te­go zo­stał prze­sła­ny do uzgod­nień mię­dzy­re­sor­to­wych i kon­sul­ta­cji spo­łecz­nych. Mi­ni­ster­stwo Fi­nan­sów w od­po­wie­dzi prze­sła­nej do „Rz" in­for­mu­je, że no­we za­sa­dy sprze­da­ży wę­gla naj­mniej­szym od­bior­com ma­ją wejść w ży­cie jesz­cze w I kw. 2012 r. Cho­dzi o uła­twie­nia dla osób zwol­nio­nych z ak­cy­zy na wę­giel, któ­re ku­pu­ją jed­no­ra­zo­wo ma­łe ilo­ści pa­li­wa – do 100 kg w skle­pie i do 10 ton w skła­dzie opa­ło­wym (prze­cięt­ne go­spo­dar­stwo do­mo­we opa­la­ne wę­glem ka­mien­nym zu­ży­wa rocz­nie ok. 15 ton su­row­ca).

Prost­sze prze­pi­sy to efekt spo­tka­nia wi­ce­mi­ni­strów go­spo­dar­ki i fi­nan­sów z pro­du­cen­ta­mi i sprze­daw­ca­mi wę­gla ob­ję­te­go ak­cy­zą od po­cząt­ku ro­ku. Od­by­ło się ono w re­sor­cie go­spo­dar­ki 18 stycz­nia. Mi­mo licz­nych zwol­nień z te­go po­dat­ku, przede wszyst­kim dla od­bior­ców in­dy­wi­du­al­nych zu­ży­wa­ją­cych po­nad 15 proc. czar­ne­go zło­ta, nie uda­ło się unik­nąć ba­ła­ga­nu. Przez pierw­szy ty­dzień ro­ku han­del wę­glem pra­wie stał z po­wo­du nie­ja­sno­ści do­ku­men­to­wa­nia zwol­nie­nia z ak­cy­zy. No­wy pro­jekt roz­po­rzą­dze­nia za­kła­da, że ma­li od­bior­cy bę­dą mo­gli te­raz na­by­wać wę­giel na pod­sta­wie fak­tu­ry VAT ze sto­sow­ny­mi in­for­ma­cja­mi lub uprosz­czo­ne­go do­ku­men­tu do­sta­wy za­wie­ra­ją­ce­go de­kla­ra­cję o przysługującym zwol­nie­niu. „Zmia­na roz­po­rzą­dze­nia jest efek­tem pierw­szych dni funk­cjo­no­wa­nia w prak­ty­ce prze­pi­sów zmie­nio­nej usta­wy o po­dat­ku ak­cy­zo­wym" – przy­zna­je w uza­sad­nie­niu re­sort fi­nan­sów.

Ale dru­ga stro­na dość chłod­no przy­ję­ła pla­no­wa­ne zmia­ny. – Roz­wią­za­nia idą w do­brym kie­run­ku, ale o ile uła­twią życie ma­łym od­bior­com, o tyle sprze­daw­com nie­ko­niecz­nie – mó­wi „Rz" Adam Gor­sza­nów, pre­zes To­wa­rzy­stwa Go­spo­dar­cze­go Sprze­daw­ców Pol­skie­go Wę­gla. – Dla­te­go wspólnie z pro­du­cen­tami opra­co­wa­liśmy wła­sny pro­jekt prze­pi­sów, sys­te­mo­wy, za­rów­no dla ma­łych, jak i du­żych od­bior­ców. Prze­ka­za­li­śmy go wi­ce­mi­ni­stro­wi fi­nan­sów Jac­ko­wi Ka­pi­cy i cze­ka­my na ruch dru­giej stro­ny – do­da­je.

Je­go zda­niem sko­ro dla Ko­wal­skie­go fak­tu­ra jest wy­star­cza­ją­cym do­ku­men­tem, to np. dla elek­trow­ni rów­nież po­win­na ta­kim być. – Po­za tym trze­ba do­pre­cy­zo­wać ka­ta­log zwol­nień z ak­cy­zy, bo w czym jest lep­szy ogrod­nik, któ­ry jest z niej zwol­nio­ny, od pie­ka­rza, któ­ry mu­si ją pła­cić? – py­ta Gor­sza­nów. I do­da­je, że prze­pi­sy ak­cy­zo­we, nie tyl­ko dla wę­gla, po­win­ny być ła­twiej­sze i ja­śniej­sze. – Dla­te­go w przy­szłym ty­go­dniu spo­tka­my się na roz­mo­wach z Pol­ską Izbą Pliw Płyn­nych, mo­że uda się wy­pra­co­wać wspól­ne sta­no­wi­sko w tej spra­wie – po­wie­dział „Rz" Gor­sza­nów.