Właśnie z okazji nadchodzących świąt, a także Światowego Dnia Wody, który przypada 22 marca, firma wpływu społecznego Too Good To Go wskazuje najczęściej wyrzucane produkty po świętach i olbrzymią ilość wody potrzebnej do ich wyprodukowania. To ważne, bo skala marnowania żywności jest ogromna. Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) podaje, że na świecie co roku marnuje się 1,3 mld ton żywności nadającej się do spożycia. To aż 1/3 produkcji żywności na Ziemi. Wielkanoc pogłębia ten problem, bo właśnie w tym czasie w koszach ląduje nawet 2-3 razy więcej żywności niż w innych miesiącach.
Czytaj więcej
Too Good To Go przygotowała narzędzie, które pomoże sklepom zarządzać żywnością z krótkim terminem ważności, by w ten sposób zmniejszyć skalę jej marnowania.
Wedle szacunków w Polsce marnuje się co roku blisko 5 mln ton żywności. Oznacza to, że w każdej sekundzie przez cały rok wyrzucanych do kosza jest blisko 153 kg żywności. Badania Too Good To Go pokazują, że aż 38 proc. Polaków otwarcie deklaruje, że kiedykolwiek wyrzuciło jedzenie po świętach. Aż 54 proc. respondentów zadeklarowało, że przygotowuje większą ilość jedzenia niż jest to konieczne na dwa dni świąt. Jednocześnie produkcja żywności pochłania ogromne ilości zasobów w tym ziemi, energii czy wody, której deficyt odczuwamy coraz bardziej. Globalnie aż 70 proc. całkowitego zużycia wody słodkiej pochłania rolnictwo. - Wielkanoc może być więc dobrym momentem na refleksję w tym zakresie – przekonuje Too Good To Go.
Potężny ślad wodny
Według badania Kantar Public przeprowadzonego dla firmy Too Good To Go wśród najczęściej wyrzucanych produktów po Wielkanocy znalazły się symbole świąt: sałatka jarzynowa (62 proc.), pieczywo (39 proc.), różnego rodzaju szynki (25 proc.), owoce i warzywa (23 proc.), baranek z cukru (23 proc.) czy jajka na twardo (21 proc.).
Czytaj więcej
Aż 63 proc. z nas przyznaje, że kupuje więcej jedzenia, niż jest to potrzebne na trzy dni świąt. To może się jednak zmienić.