Yasmine Motarjemi pozwała koncern za mobbing. Proces trwał 12 lat – pisze szwajcarski dziennik „Tages Anzeiger”.
Yasmine Motarjemi skarżyła się, że przez lata była dyskredytowana i poniżana przez szefów i współpracowników Nestlé, kiedy pracowała tam jako szefowa działu globalnego bezpieczeństwa żywności. Wyniszczenie psychiczne było tak poważne, że w wieku 55 lat musiała wystąpić o rentę z tytułu niezdolności do pracy. Jej kariera została całkowicie zniszczona i aż do przejścia na emeryturę nie udało jej się jej odbudować po ciężkich doświadczeniach w koncernie. Proces trwał dwanaście lat. 67-letnia Motarjemi jest już na emeryturze.