Gospodarka się rozkręca, firmy mają coraz większą płynność. W efekcie ogólna sytuacja pod względem terminowości regulowania zobowiązań poprawia się – wynika z badań „Portfel Należności Polskich Przedsiębiorstw", prowadzonych od ośmiu lat przez Krajowy Rejestr Długów i Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych.
Wyliczany w badaniu ogólny indeks należności osiągnął w I kwartale tego roku rekordowo wysoką wartość 92 punktów (a im jest on wyższy, tym w firmach występują mniejsze problemy z odzyskiwaniem należności od kontrahentów). To o 0,7 punktu więcej niż w poprzednim kwartale oraz 0,3 punktu powyżej dotychczasowego maksimum ze stycznia 2016 r. i ponad 10 punktów powyżej historycznego minimum z lipca 2009 r.
Na wzrost wartość indeksu najsilniej wpłynęło zmniejszenie problemów firm z zatorami płatniczymi. Z najnowszej edycji badania wynika, że blisko 19 proc. przedsiębiorstw nie ma żadnych problemów z terminowym uzyskaniem zapłaty od swoich kontrahentów, podczas gdy jeszcze kwartał temu było ich tylko 13,3 proc.
Ale nie wszystko wygląda tak dobrze. W I kw. tego roku zmniejszył się odsetek firm deklarujących, że problem z zatorami się u nich zmniejsza (spadek o 6 pkt. proc. do 22,1 proc,.), a jednocześnie zwiększył się tych, u których problem rośnie (choć nieznacznie – o 1,2 pkt. do 16,6 proc.).
W I kwartale 2017 roku zwiększył się też nieznacznie odsetek przeterminowanych należności w portfelach przedsiębiorców (średnio z 21,2 proc. do 22 proc.) i też dotyczyło to wyłącznie firm, które już wcześniej miały je w swoim portfelu Szczególnie dotknęło to przedsiębiorstwa mające 20–30 proc. opóźnionych faktur w portfelu, a także tych, w których opóźnione faktury stanowią 30–50 proc. ogółu należności.