– Inwestycja będzie kosztować minimum 50 mln zł. Rozmawiamy już z dostawcą urządzeń – mówi „Rz" Wojciech Sobieszak, prezes CPP Toruń-Pacific, firmy należącej do koncernów Nestle i General Mills.
Dzięki zainstalowaniu nowych linii produkcyjnych toruński zakład będzie mógł w przyszłym roku m.in. rozpocząć wytwarzanie płatków pod marką Nestle Fitness. Będą one trafiać nie tylko na rynek krajowy, ale także do Europy Centralnej. Na razie produkty Nestle Fitness dostarcza tu zakład z Francji.
– Produkty Nestle Fitness dobrze sprzedają się na Zachodzie, chcielibyśmy zbudować silną pozycję tej marki także w Polsce. Zaczęliśmy już realizację naszej strategii. Jest kosztowna, ale spodziewamy się, że przyniesie efekty – wyjaśnia Wojciech Sobieszak.
W tym roku Polacy wydadzą na zbożowe produkty śniadaniowe, czyli głównie gotowe płatki, ok. 750 mln zł. Połowa sprzedaży w ujęciu wartościowym przypada na CPP Toruń Pacific. W ujęciu ilościowym produkty tej firmy wyprzedzają marki własne sieci. Ich udziały wynoszą ok. 45 proc. i są o 8 pkt proc. wyższe od tych, które mają brandy CPP.
Potentatem rynku jest Biedronka. Przypada na nią niemal jedna trzecia sprzedaży płatków śniadaniowych w Polsce.