Zysk netto grupy ING Banku Śląskiego w III kwartale 2024 roku wyniósł 1,1 mld zł – podał bank w czwartkowym raporcie. Tego mniej więcej spodziewali się analitycy rynkowi. W III kw. 2023 r. zysk wynosił 1,16 mld zł, w II kw. 2024 r. – 0,96 mld zł.
Czytaj więcej
Wszystkie banki notowane na warszawskiej giełdzie mają pochwalić się całkiem niezłymi wynikami – pokazują tzw. oczekiwania rynkowe. Ale prognozy poszczególnych analityków co do zysków są dosyć rozbieżne.
Słabość gospodarki a koszty ryzyka
- W minionym kwartale zanotowaliśmy dalszy wzrost liczby i aktywności klientów – ocenił cytowany w komunikacie prasowym Brunon Bartkiewicz, prezes ING Banku Śląskiego. - Wzrost jest mniej widoczny w wolumenach kredytów dla podmiotów korporacyjnych, ale jest to odzwierciedleniem stanu gospodarki. To był kolejny kwartał, w którym czekaliśmy na silniejsze odbicie gospodarcze i wzrost poziomu inwestycji – zaznaczył.
Prezes Bartkiewicz zauważył też, że przedłużający się okres niższej aktywności gospodarczej powoduje również ujawnianie się kłopotów z generowaniem odpowiednich dochodów i utrzymaniem bieżącej płynności. - Odczyty nie są złe, ale powodują podwyższenie tworzonych przez bank odpisów na rezerwy - dodał.
Odpisy te wyniosły w III kwartale 348,2 mln zł i były o 23 proc. wyższe od oczekiwań analityków. Odpisy wzrosły o 130 proc. rok do roku i o 19 proc. w ujęciu kwartalnym. Kwartalna marża kosztów ryzyka wzrosła do 0,85 proc. z 0,78 proc. w II kwartale 2024 roku. W segmencie bankowości korporacyjnej wzrosła ona do 1,8 proc. z 1,1 proc.
