Do 16 października 2022 r. banki zaraportowały do bazy Biura Informacji Kredytowej ponad 1 mln rachunków kredytów mieszkaniowych objętych wakacjami kredytowymi, o łącznej wartości 258,1 mld zł – wynika z danych BIK udostępnionych nam z wyprzedzeniem.
Z analiz BIK wynika, że o ustawowe zawieszenie spłat kredytów hipotecznych wnioskowały w większości osoby młode, w wieku 25–34 lat (65,9 proc. ze wszystkich uprawnionych w tym wieku), najczęściej z województw mazowieckiego (57,5 proc. uprawnionych w tym regionie) i dolnośląskiego (55,2 proc.) oraz z miast powyżej 500 tys. mieszkańców (62,4 proc.).
Ci, którzy dotychczas zawiesili spłaty kredytów mieszkaniowych, mają także inne zobowiązania – ocenia BIK. Spłacają oni kredyty gotówkowe, ratalne, limity na kartach kredytowych, pożyczki pozabankowe oraz inne kredyty mieszkaniowe nieobjęte „wakacjami”. Łącznie są zadłużeni na kwotę 306,4 mld zł.
Jaka partycypacja
BIK nie podaje, ile wyniosła ogólna partycypacja w programie wakacji kredytowych. Przy założeniu jednak, że ogółem uprawnionych jest ok. 1,97 mln posiadaczy złotowego kredytu zaciągniętego na własne potrzeby, można oszacować, że do połowy października sięgnęła ona 53–55 proc. Do końca sierpnia było to 44,5 proc. Jeśli chodzi o wartości pożyczek, to wakacjami może być objętych obecnie ok. 66 proc. wobec 58 proc. na koniec sierpnia.