Marek Krajewski

Marek Krajewski: Przeciw pewnikom

Wartości nie można produkować na zawołanie i tylko dlatego, że ich potrzebujemy. Wyłaniają się one bowiem ciągle na nowo. Rodzą się w sposób spontaniczny, w trakcie długotrwałych procesów – pisze socjolog.

Miasto ponownie odkryte

Zauważyliśmy wreszcie miasto. Bywamy w nim, walczymy o nie, staramy się je poprawiać. Ważne, by za tym odkryciem podążało również dostrzeżenie samych mieszkańców. To oni są bowiem głównym motorem rozwoju.

Piękna, samotna, okrutna

Saszka wyciągnął bezwładne ciało. Zdarł z kobiety koc i owinął jej szyję miękkim elastycznym pasem, który kilka dni wcześniej Ilona kupiła w jednej z pasmanterii. Wybrała taki, który podobnie jak pończocha nie łamie chrząstek tarczowatych. Jeśli ofiara jest młoda, a chrząstki mocne, to w czasie sekcji zwłok trudno ustalić, czy ją uduszono – fragment książki „Umarli mają głos. Prawdziwe historie".