Sąd Najwyższy: pierwszy protest wyborczy KW PiS ws. wyborów do Senatu - bez dalszego biegu

Sąd Najwyższy pozostawił bez dalszego biegu protest wyborczy KW PiS dotyczący wyborów do Senatu RP w okręgu wyborczym nr 75. - Nie wskazano żadnych dowodów, że były nieprawidłowości w ustalaniu liczby głosów. Takim dowodem nie mogą być oględziny i ponowne liczenie przez sąd głosów nieważnych - podkreślił SN.

Aktualizacja: 29.10.2019 11:31 Publikacja: 29.10.2019 11:05

Sąd Najwyższy: pierwszy protest wyborczy KW PiS ws. wyborów do Senatu - bez dalszego biegu

Foto: Fotolia.com

dgk

Sąd Najwyższy w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych na posiedzeniu niejawnym rozstrzygnął pierwszy z sześciu protestów wyborczych Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość. Protest dotyczy ważności wyborów do Senatu RP w okręgu wyborczym nr 75 obejmującym obszar powiatu bieruńsko-lędzińskiego oraz miast na prawach powiatu Mysłowic i Tychów (województwo śląskie). W okręgu tym mandat senatorski uzyskała Gabriela Morawska-Stanecka (Komitet Wyborczy Sojusz Lewicy Demokratycznej), która otrzymała 64 172 głosów, pokonując Czesława Ryszkę (Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość), na którego głosowało 61 823 wyborców.

Pozostało 81% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara