Jacek Poniedziałek na skraju życiowej przepaści

„(Nie)Dziennik" wybitnego aktora to szczery aż do bólu zapis jego terapii, rozliczenie z karierą i rodzinnym dramatem.

Aktualizacja: 17.03.2021 19:59 Publikacja: 17.03.2021 18:50

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski

„Mogę co najwyżej doskonalić swoją ubogą szczerość i grać osobistą melodię (...) celność osobistych strzałów" – stwierdza Poniedziałek, a refleksję można uznać za credo książki, która jest zapisem terapii z uzależnień od alkoholu, narkotyków, seksu, również przygodnego.

W opisie jednej z burzliwych erotycznych historii pojawia się styl gombrowiczowski i można pomyśleć, że „(Nie)Dziennik" jest odważnym rozwinięciem tego, co wstydliwie i skrótowo pisał Gombrowicz w „Kronosie", najważniejszym dla niego, ale utajnionym intymnym dzienniku. Aktor, wspominając również lekturę powieści Jerzego Pilcha, noszącej znamiona prywatnej historii romansu z młodszą kobietą, zauważa, że heteroseksualistom łatwiej wybacza się ekshibicjonizm. Ale nie rezygnuje z opowieści o trzech prawdziwych związkach, w tym o 16-letnim z reżyserem Krzysztofem Warlikowskim, z którym tworzył parę prywatnie i zawodowo, jako aktor i tłumacz, współtwórca historycznych już spektakli „Oczyszczeni", „Krum" i „Anioły w Ameryce", przełomowych w debacie o odmienności.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Literatura
Zamek Sarny. Czy zabytek i flagowe miejsce festiwalu Olgi Tokarczuk zaleją Wody Polskie?
Literatura
Konkuruje z Houellebecqiem, nagrodzony za opis klęski Francji z Niemcami
Literatura
„Kandydat", czyli Jakub Żulczyk pisze o prezydencie
Literatura
Podcast „Rzecz o książkach”: „Fala. Rok 1984 i polski postpunk” Rafała Księżyka
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Literatura
Za co ten Booker? Skandalicznie idealizowani Rosjanie