„Mogę co najwyżej doskonalić swoją ubogą szczerość i grać osobistą melodię (...) celność osobistych strzałów" – stwierdza Poniedziałek, a refleksję można uznać za credo książki, która jest zapisem terapii z uzależnień od alkoholu, narkotyków, seksu, również przygodnego.
W opisie jednej z burzliwych erotycznych historii pojawia się styl gombrowiczowski i można pomyśleć, że „(Nie)Dziennik" jest odważnym rozwinięciem tego, co wstydliwie i skrótowo pisał Gombrowicz w „Kronosie", najważniejszym dla niego, ale utajnionym intymnym dzienniku. Aktor, wspominając również lekturę powieści Jerzego Pilcha, noszącej znamiona prywatnej historii romansu z młodszą kobietą, zauważa, że heteroseksualistom łatwiej wybacza się ekshibicjonizm. Ale nie rezygnuje z opowieści o trzech prawdziwych związkach, w tym o 16-letnim z reżyserem Krzysztofem Warlikowskim, z którym tworzył parę prywatnie i zawodowo, jako aktor i tłumacz, współtwórca historycznych już spektakli „Oczyszczeni", „Krum" i „Anioły w Ameryce", przełomowych w debacie o odmienności.