Z nieoficjalnych informacji uzyskanych przez „Rzeczpospolitą" wynika, że do Rządowego Centrum Legislacji dotarła już ustawa o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem Covid-19. Ma być opublikowana przed 2 grudnia. Trafiła do wykazu aktów prawnych oczekujących na ogłoszenie, dostępnego na stronie internetowej rcl.gov.pl.
Ustawa przewiduje, oprócz licznych sankcji za nieprzestrzeganie zakazów stanu epidemii oraz uprawnień dla władz, także dodatki do wynagrodzeń. Mają je otrzymywać wszyscy lekarze walczący z koronawirusem na pierwszej linii frontu, a nie tylko – jak pierwotnie proponowano – skierowani przez wojewodę. Tak właśnie rozszerzył to uprawnienie Senat, a Sejm zaakceptował jego poprawki 28 października. Jak się potem okazało, posłowie PiS uznali, że zrobili to przez pomyłkę, a wprowadzenie ustawy w takim kształcie zaszkodziłoby finansom publicznym.
Niemniej prezydent podpisał ustawę 3 listopada. Według jej przepisów końcowych ma ona wejść w życie nazajutrz po ogłoszeniu.
Wprawdzie Sejm uchwalił, też 28 października, ustawę, która ma naprawić rzekomy błąd jej pierwszej wersji, ale na razie nie rozpatrzył jej Senat.
Jeśli więc pierwotna covidowa ustawa wejdzie w życie, to lekarze zyskają prawo do dodatku za leczenie Covid-19.