Polskie sklepy ruszają na wojnę z Chińczykami

Firmy chcą uświadamiać klientów, ile ryzykują, kupując w Azji towary bez badań, oraz ile na tym traci polski budżet. To co najmniej 2 mld zł rocznie, a liczba przesyłek z Chin nadal rośnie.

Aktualizacja: 26.10.2020 05:30 Publikacja: 25.10.2020 21:00

Polskie sklepy ruszają na wojnę z Chińczykami

Foto: Adobe Stock

Do Polski od kilku lat płynie coraz szersza rzeka produktów – od tańszych za kilka złotych po znacznie poważniejsze kwoty. Dokładna skala jest nieznana, a większość przesyłek trafia na rynek bez jakichkolwiek ceł czy podatków jak VAT. – W latach 2017–2019 (do końca I półrocza) łączna kwota zadeklarowanych należności od przesyłek spoza UE wartych do 150 euro wyniosła 63,4 mln zł. Nie dysponujemy informacjami, jaka część tej kwoty dotyczy przesyłek z Azji – podaje biuro prasowe Ministerstwa Finansów. Dlatego Izba Gospodarki Elektronicznej rusza z akcją uświadamiającą konsumentom, że traci na tym budżet, ale również oni ryzykują, kupując nietestowane produkty.

Pozostało 89% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Handel
Polacy oszczędzają i ostrożnie wydają. Dla listopadowych wyprzedaży zrobią wyjątek
Handel
Dyskonty zdobyły rynek, ale klienci mogą mieć mniejszy wybór
Handel
Dyskonty tną ofertę, ale wojna cenowa szybko się nie skończy
Handel
Sieć dyskontów z Malezji otwiera pierwszy polski sklep w Zabrzu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Handel
Polacy mogą zaskoczyć rynek wydatkami w listopadzie