Specjalna nagroda jury i 15 000 dolarów powędrowała do reżyserki Eriki Hnikovej za dokument o rodzicach, wyjątkowo poświęcony rozwojowi ich syna, „Każda minuta”, koprodukcja czesko-słowacka.
Dietrich Bruggemann zdobyła nagrodę za reżyserię niemieckiego filmu „Nö” o dzisiejszym pokoleniu trzydziestolatków, a nagrodę aktorską otrzymała Éléonore Loiselle za rolę w kanadyjskim dramacie „Wars” Nicolasa Roya.
Nagroda publiczności Pravo trafiła do ambitnego czesko-słowackiego filmu biograficznego „Zatopek” w reżyserii Davida Ondricka o legendarnym biegaczu z czasów komunizmu, który zdobył złoto olimpijskie, ale znalazł się w pułapce polityki zimnej wojny lat pięćdziesiątych.
Uczestnicy festiwalu zgotowali gorące przyjęcie laureatom specjalnych Kryształowych Globów Ethanowi Hawke’owi i Janowi Sverakowi. Z protestami spotkało się wyróżnienie dla Johnny’ego Deppa, który przez byłą żonę jest oskarżany o agresję i pobicie. Jednocześnie z bardzo dobrym przyjęciem spotkał się jego film „Minimata” - historia zatrucia wody w japońskim mieście Minimata przez miejscową korporację w 1971 roku. Sprawę pomógł wyciągnąć na światło dzienne amerykański fotograf Eugene Smith.
Podczas pierwszej po ubiegłorocznej przerwie edycji festiwalu organizatorzy pokazali 144 filmy. W programie znalazło się kilka tytułów polskich. W konkursie „Na Wschód od Zachodu” można było obejrzeć „Bliskich” Grzegorza Jaroszuka, w sekcji „Horizons” - „Sweat” von Horna oraz polskie koprodukcje: „Aidę” Jasmili Zbanić, „Lamb” Valdimara Johannssona, „Niepamięć” Christosa Nikou i „Even Mice Belong to Heaven” Denisy Grimowej i Jana Bubenicka. Do Generation NEXT trafił trzydziestominutowy film Magdaleny Gajewskiej „Szczeliny”.
Znacznie mniej niż zazwyczaj przyjechało gości z zagranicy, ale uczestnicy cieszyli się z powrotu do Karlowych Warów. Festiwalowe filmy nie były dostępne on-line.