Rodzice przenieśli niepełnosprawnego syna do prywatnego przedszkola, po czym domagali się, by gmina zapewniła mu dowóz do nowej placówki. Burmistrz odmówił. Uzasadnił, że wskazanie przez poradnię psychologiczno-pedagogiczną w orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego konkretnej placówki oświatowej do nauczania specjalnego jest niezgodne z prawem. Chłopiec miał zapewnione miejsce w przedszkolu i dowóz do tej placówki, ale rodzice z niego sami zrezygnowali.
Ojciec dziecka zaskarżył decyzję. Zgodnie z orzeczeniami o potrzebie kształcenia specjalnego chłopiec musi uczęszczać do placówki umożliwiającej zaspokojenie indywidualnych potrzeb rozwojowych i edukacyjnych, tj. zajęć z rehabilitantem, neurologopedą, psychologiem, oligofrenopedagogiem i terapeutą integracji sensorycznej. Wskazywane przez burmistrza przedszkole nie jest w stanie spełnić tych wymogów. WSA uznał skargę za zasadną.
Czytaj także: Jak rozliczyć wydatki związane z dowozem dzieci niepełnosprawnych
Zgodnie z prawem oświatowym obowiązkiem gminy jest zapewnienie niepełnosprawnym dzieciom pięcioletnim, sześcioletnim i starszym, ale z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego, i których obowiązek szkolny został odroczony, bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu do najbliższego przedszkola albo zwrot kosztów przejazdu dziecka i opiekuna, jeżeli dowożenie zapewniają rodzice. Określenie „najbliższe" przedszkole nie oznacza tylko i wyłącznie placówki położonej w najbliższej odległości od domu. Pod pojęciem tym rozumie się najbliższą placówkę umożliwiającą spełnienie zaleceń zawartych w orzeczeniu o niepełnosprawności lub orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego. Nie jest zatem wykluczone, że najbliższe przedszkole będzie znajdować się na terenie innej gminy, a nawet powiatu lub województwa. Przedszkole lub inna jednostka bliższa geograficznie, lecz w mniejszym stopniu zdolna urzeczywistnić zalecenia, nie będzie przedszkolem najbliższym w rozumieniu art. 32 ust. 6 prawa oświatowego.
W razie odmowy zapewnienia transportu do wybranego przez rodziców przedszkola gmina powinna wskazać bliższą placówkę, która jest w stanie wypełnić wszystkie zalecenia poradni. W rozpatrywanej przez sąd sprawie burmistrz tego nie zrobił.