Od marcowego dołka do pierwszego tygodnia sierpnia indeks WIG-budownictwo urósł prawie o 63 proc. i na moment przebił 3 tys. pkt – poziom widziany ostatni raz jesienią 2017 r. Kolejne sesje to konsolidacja na poziomie ponad 2,9 tys. pkt. Branża budowlana dzielnie opierała się lockdownowi i pandemii, ale w statystykach zaczyna być już jednak widoczny negatywny wpływ. W I połowie br. produkcja budowlano-montażowa była jeszcze o 2,3 proc. wyższa niż rok wcześniej, jednak po lipcu notowany jest już 0,4–proc. spadek. Za nami jednak lata budowlanego boomu: w okresie styczeń–lipiec 2019 r. produkcja budowlano–montażowa wzrosła o 6,8 proc., a w analogicznym okresie 2018 r. ponad 21 proc.