Nowy magazyn na nową dekadę

Artykuł powstał we współpracy z firmą E.Leclerc

Nowy magazyn centralny E.Leclerc w Woli Rakowej koło Łodzi ma 20 tys. mkw. i 15,5 tys. miejsc paletowych. Obiektem, w którym są cztery strefy temperaturowe, zarządza firma ID Logistics, która odpowiada za przechowywanie, konfekcjonowanie i dystrybucję towarów (także chłodzonych) do 45 sklepów E.Leclerc w całej Polsce.

Ostatnim dniem trwającej tydzień przeprowadzki był 25 czerwca. Pierwsze załadunki w nowym magazynie ruszyły pod koniec czerwca. – Standardy w nowym obiekcie są znacznie wyższe niż w poprzednim, to nowa skala działania. Możliwości, jakie płyną z nowego magazynu i z nowych rozwiązań informatycznych w zakresie realizacji usług magazynowania i dystrybucji dedykowanej, pozwolą nam podnieść jakość naszej oferty na jeszcze wyższy poziom. Nie bez znaczenia są też dla nas aspekty związane z ekologią. Poprawa efektywności działań ma także duży wpływ na te kwestie – zaznacza prezes zarządu E.Leclerc w Polsce Jean Philippe Magre.

Zaspokoić rosnący rynek

Polski rynek produktów spożywczych rośnie mimo pandemii. W ubiegłym roku powiększył się o 5,7 proc. i – według firmy Nielsen – osiągnął wartość ponad 142 mld zł, nie licząc żywności świeżej. Połowę rynku opanowały dyskonty, które mają mały asortyment, ale dopracowane systemy logistyczne.

Dyskontom pandemia nie zaszkodziła, natomiast obrót w hipermarketach zmalał. Ich sposób działania – ze sporym magazynem przy sklepie – okazał się drogi. W kilku sieciach handlowych koszty wynajmu powierzchni sklepowej i magazynowej oraz zamrożony kapitał w towarze nie zostały pokryte przez wpływy.

Model działania hipermarketów miał niekorzystny wskaźnik powierzchni sklepu do magazynu. – Od pięciu lat zastanawialiśmy się nad kierunkami rozwoju. Jak obniżyć koszty i zachować siłę hipermarketu, ale bez dotychczasowego ciężaru finansowego? Odpowiedź tkwi w sprawnej logistyce z magazynu centralnego. Dostawy muszą być realizowane tak często jak w dyskontach, ale z zapewnieniem szerokiej oferty asortymentu typowej dla hipermarketów – tłumaczy Krzysztof Gajewski, członek zarządu spółki Scawar zajmującej się obsługą logistyczną E.Leclerc.

Prezes E.Leclerc dodaje, że w sklepach każdy metr kwadratowy musi być wykorzystany handlowo. – Liczy się produkt na półce w sklepie, a nie w magazynie. Dlatego zdecydowaliśmy się na nowy magazyn centralny i nowe rozwiązania informatyczne, które są niezbędne do przekroczenia następnego progu rozwoju, ponieważ karty na polskim rynku jeszcze nie są rozdane. Oddając do użytku nowy magazyn centralny, pokazujemy, że jesteśmy nie tylko dobrym detalistą, ale i sprawnym dystrybutorem. Ten projekt umożliwi nam rozwój sieci, na co będzie czas. Chcemy wykorzystać okienko szans, które otwiera się wraz z wycofywaniem się niektórych graczy. Bez magazynu centralnego i sprawnej logistyki nie moglibyśmy myśleć o rozwoju – podkreśla Jean Philippe Magre. Uważa, że E.Leclerc może przejmować placówki handlowe lub tworzyć nowe. – Jesteśmy przygotowani na rozwój – podkreśla.

Wspólnie ponoszone ryzyko

Prezes E.Leclerc dodaje, że wielkim hamulcem w rozwoju był rachunek ekonomiczny. Projekt magazynu musiał być przełomowy, aby jego realizacja powiodła się. W 2020 roku E.Leclerc ogłosił przetarg na operatora magazynu centralnego i zwycięzcą okazała się firma ID Logistics.

Choć obie firmy współpracują we Francji, znaczenie miała jedynie jakość oferty polskiej spółki. – Ich argumentem była cena i nowoczesne rozwiązania podnoszące sprawność działania logistyki, ale najważniejszym była chęć podzielenia się z nami ryzykiem i postawienie na nasz rozwój. Inwestycja nie jest w naszych księgach, ale mamy zobowiązania co do obsługiwanych ilości. Nie ponosimy 100-procentowego ciężaru obiektu, mamy za to możliwość skorzystania za trzy–pięć lat z rynkowych okazji, które będą – zapewnia prezes E.Leclerc.

Niewielka część magazynu jeszcze nie jest zagospodarowana i za nią najemca nie płaci. Modularny obiekt jest rozwojowy, także wielkość działki pozwala na rozbudowę hali.

E.Leclerc nie korzysta z dofinansowania centrali, lecz finansuje się kredytem bankowym. – Dzięki nowym rozwiązaniom logistycznym będziemy mogli wdrożyć projekty, które do tej pory były zbyt ryzykowne. Mamy niewielki udział w segmencie sklepów stacjonarnych, co ułatwi nam wejście w cyfrowy handel, ponieważ nie będziemy mieli dylematu – wskazuje kierunki rozwoju Jean Philippe Magre.

Przyznaje, że poziom usług logistycznych w Polsce jest wysoki, a sięgnięcie po wyspecjalizowany podmiot zapewnia jakość i elastyczność działania.

Prezes zarządu ID Logistics w Polsce Jan Belgy przyznaje, że bliskość klienta oznacza wzięcie także części ryzyka. – Naszą specjalnością są rozwiązania szyte na miarę, dopasowane do potrzeb zamawiającego. Staraliśmy się przekonać E.Leclerc innowacyjnością, systemami informatycznymi i dopasowanymi, nowoczesnymi rozwiązaniami – wymienia Belgy. – Rozwiązania omnichannel i specjalizowane dla e-commerce to dla nas poważny kierunek rozwoju w ostatnich latach. W Polsce rozwinęliśmy ofertę omnichannel i wykorzystujemy synergię pomiędzy dwoma kanałami w tej samej lokalizacji – zapewnia prezes ID Logistics.

Interesujące okolice Łodzi

E.Leclerc rozważał różne lokalizacje nowego magazynu. – Wcześnie zapadła decyzja, że interesuje nas lokalizacja pod Łodzią. Funkcjonowaliśmy w Woli Rakowej, po drugiej stronie ulicy, więc mamy tu ludzi, którzy znają procesy – tłumaczy Krzysztof Gajewski.

Partnerzy powierzyli inwestycję firmie Panattoni, która na 2-hektarowej działce rozpoczęła budowę w styczniu 2021 roku. – Jak zwykle było mało czasu na wdrożenie, nie mogliśmy dłużej zostać w starej lokalizacji, termin przeprowadzki był niezmienny. Jednak współpraca czyni cuda i choć pogoda nie była sprzyjająca i budowę utrudniała pandemia, osiągnęliśmy sukces – podkreśla prezes E.Leclerc.

Nowy obiekt spełnia standardy ekologiczne BREEAM na poziomie bardzo dobrym. Ma regularne kształty, solidną izolację termiczną i zapewnia niższe koszty utrzymania od poprzedniego. – Ma dużo dziennego światła. Ważne jest, aby wznosić obiekty przyjazne dla środowiska. Lubię budownictwo przemysłowe, a ten obiekt jest bardzo przejrzysty do pracy, zapewni bezpieczeństwo i to dla nas ważny parametr – przyznaje Krzysztof Gajewski ze spółki Scawar.

Zatrudnienie wyniesie 120 osób. Pracę znajdą w nim wszyscy, którzy chcieli przejść ze starej lokalizacji, położonej kilkaset metrów dalej. Wśród nowych narzędzi, jakie personel otrzymał do dyspozycji, są wózki z akumulatorami litowo-jonowymi. Można je bezpiecznie ładować w dowolnym momencie, nie potrzeba wydzielonego pomieszczenia, nie zachodzi ryzyko wylania kwasu lub ulatniania się wodoru.