Ostatnie dni były dla Thomasa Cooka szczególnie trudne, jego akcje traciły nawet 15 procent wartości dziennie. Biuro wystawiło w lutym na sprzedaż rentowną linię lotniczą, zainteresowani kupnem mają czas do 7 maja na zgłaszanie się. Według Reutera wśród chętnych są Lufthansa i Indigo Partners.
Czytaj też: "Są chętni na Thomasa Cooka".
Biuro wyjaśniło, że jego sytuacja finansowa poprawi się w tegorocznym sezonie letnim, ale działa wyprzedzająco, bo chce zapewnić sobie elastyczność finansową i zapas gotówki na zimę 2019/2020. - Podjęliśmy wyprzedzające kroki wobec naszych partnerów finansowych, prowadzimy konstruktywne rozmowy dla zapewnienia sobie środków na dalsze inwestowanie zgodnie z długoterminowymi planami — oświadczył prezes Peter Fankhauser.
Jego firma nie chciała odnieść się do informacji agencji Bloomberg, że trzej kredytodawcy zgodzili się pokryć duże straty biura nową pożyczką. Według kanału Sky News Thomas Cook jest na zaawansowanym etapie rozmów o nowym zastrzyku finansowym w wysokości 400 mln funtów.
Biuro liczy też, że skorzysta na zmianie nastawienia konsumentów wynikającej z niepewności co do brexitu. Brytyjscy turyści szukają teraz wyjazdów na urlop poza Unię Europejską. Najpopularniejszymi kierunkami stały się Turcja i Tunezja, liczba rezerwacji wzrosła do stanu sprzed kilku lat, sprzed zamachów bombowych w tych krajach. Stało się też jasne, że przedłużająca się niepewność co do formy i daty rozstania z Unią skłoniła wielu Brytyjczyków do odraczania decyzji o wyjeździe na urlop.