Gdzie byśmy byli, gdyby nasza gospodarka przez ostatnie 100 lat rozwijała się w warunkach suwerennego, demokratycznego kraju? Odpowiedzią, a zarazem ilustracją narodowego potencjału jest ostatnie ćwierćwiecze, które udowodniło, jak wielkie mamy zasoby, jak wydajnie pracujemy, jaka jest energia i kreatywność przedsiębiorców.
Niestety, pełna ciągłość państwowości nie była nam dana. Ale 20 lat wolności po 1918 r. zapewniło odrodzonej Polsce solidne fundamenty gospodarcze. Przez ledwie dwie dekady dochowaliśmy się wybitnych strategów – jak Grabski czy Kwiatkowski – i ważnych osiągnięć – jak Centralny Okręg Przemysłowy, port w Gdyni czy mocna narodowa waluta.