Studenci prawa chcą więcej praktyki na studiach

Studenci prawa wciąż najchętniej wybierają tradycyjne zawody prawnicze. Są jednak coraz mniej zadowoleni z tego, co oferują im uczelnie.

Publikacja: 29.06.2015 18:30

Z najnowszych badań Europejskiego Stowarzyszenia Studentów Prawa ELSA Poland wynika, że studenci prawa wciąż najchętniej zostaliby adwokatami, radcami prawnymi, sędziami i prokuratorami.

Toga wciąż w cenie

Na karierę w zawodzie adwokata i radcy prawnego wskazało po 33 proc. respondentów badania. To wciąż najatrakcyjniejsze zawody dla studentów prawa, choć w porównaniu z poprzednimi badaniami podało je mniej osób (można było zaznaczyć więcej niż jedną odpowiedź). Przed dwoma laty adwokatami i radcami chciało zostać po 50 proc. Zmalała atrakcyjność zawodu notariusza (z 25,4 do 13 proc. wskazań).

Za to coraz więcej młodych prawników widzi się poza tradycyjnymi zawodami prawniczymi. Aż 19 proc. chce się zająć biznesem, 17 proc. widzi się w roli dyplomatów, a 12 proc. – mediatorów. Karierę doradcy podatkowego planuje 9 proc.

Skąd tak duża popularność tradycyjnych zawodów prawniczych mimo coraz większego tłoku na rynku usług adwokackich i radcowskich? – Myślę, że wiele koleżanek i kolegów nie zdaje sobie sprawy z tych realiów. Przecież tylko 55 proc. badanych podejmuje praktyki zawodowe podczas studiów – zauważa Paweł Podjacki, prezes ELSA Poland.

Starsi patrzą krytycznie

W badaniach studenci skrytykowali swoje uczelnie za zbyt słabe nauczanie takich umiejętności jak erystyka, negocjacje czy zdolność zarządzania zespołem. Uznali przy tym, że uczelnie dobrze przekazują wiedzę o aktualnych regulacjach prawnych, a także uczą myślenia analitycznego i syntetycznego.

Jednak ogólnie poziom zadowolenia ze studiów prawniczych spada. O ile w ubiegłym roku wskaźnik ten odnotowano na poziomie 42 proc., o tyle w tym roku obniżył się do 25 proc. Co więcej, studenci bardziej zaawansowani w nauce surowiej oceniają studia niż ci, którzy je zaczynają. Odsetek niezadowolonych na piątym roku wyniósł bowiem 28 proc., a na pierwszym – 13 proc. Zdaniem Pawła Podjackiego uczelnie mogłyby zorganizować więcej zajęć praktycznych. – Ale to wiązałoby się z dodatkowymi wydatkami, na które uczelni nie stać – ocenia prezes ELSA. Dodaje, że jego organizacja stara się tę lukę wypełniać działaniami, które m.in. ułatwiają podejmowanie praktyk.

Tymczasem adwokaci oczekują od adeptów tego zawodu elementarnych choćby umiejętności erystycznych, rozwiązywania konfliktów oraz zdolności autoprezentacji.

– Wprawdzie pomagamy rozwijać takie umiejętności podczas aplikacji, ale absolwent studiów często nie wie, gdzie na sali sądowej siedzi adwokat, a gdzie prokurator – ubolewa adwokat Bartosz Grohman, opiekun ELSA reprezentujący Naczelną Radę Adwokacką. Jego zdaniem to właśnie uczelnie powinny przełamywać stereotypy, którymi można nasiąknąć, oglądając seriale telewizyjne o prawnikach.

Badania dla ELSA przeprowadziła firma Satisface w kwietniu i maju 2015 r. Wzięło w nich udział 743 studentów prawa z ponad 20 polskich uczelni.

Prawo w Polsce
Sprawa dotacji dla PiS. Czy PKW wybrnie z impasu?
Podatki
Ważny wyrok ws. prawa do ulgi przy darowiźnie od najbliższej rodziny
Konsumenci
Obniżka opłat za abonament RTV na 2025 rok. Trzeba zdążyć przed tym terminem
Nieruchomości
Dom zostawiony rodzinie w kraju nie przechodzi na własność. Sąd Najwyższy o zasiedzeniu
W sądzie i w urzędzie
Duże zmiany dla wędkarzy od 1 stycznia. Ile trzeba zapłacić w 2025 na łowiskach Wód Polskich?