Od 1 maja legalna praca w Niemczech

Wyjazd Polaków do pracy za zachodnią granicę to nie tylko ubytek dużej grupy pracowników. To także liczne skutki podatkowe

Publikacja: 28.01.2011 03:45

Od 1 maja legalna praca w Niemczech

Foto: www.sxc.hu

Red

W maju 2004 r. rząd niemiecki zdecydował się na siedmioletni okres przejściowy w celu ochrony rynku pracy przed konkurencją ze strony pracowników z nowo przyjmowanych do Unii Europejskiej krajów. Mija on 1 maja 2011 r. Wtedy Niemcy całkowicie otworzą swój rynek pracy. Już dziś kuszą polskich inżynierów (prawie 40 tys. wakatów), informatyków (czeka 43 tys. etatów), a nawet fundują stypendia uczniom polskich szkół technicznych, chcąc ich skusić do nauki za Odrą.

[b] Już od stycznia Polacy nie potrzebują zezwolenia na pracę sezonową w niektórych branżach. Chodzi m.in. o hotelarstwo, gastronomię, rolnictwo czy leśnictwo.[/b]

Działania te są przedstawiane w kraju jako dowód, że czeka nas masowy exodus pracowników. Zdaniem ekspertów Polsko-Niemieckiej Izby Handlowej wyjechać może maksymalnie do 400 tys. Polaków. Trochę większą liczbę (600 tys.) wskazuje szef Kongresu Polonii w Niemczech Wiesław Lewicki, dodając jednak, że jego zdaniem wpływ na migrację zarobkową mieć będzie gorsza koniunktura na Wyspach Brytyjskich i polepszająca się sytuacja niemieckiej gospodarki.

[srodtytul]Bez podwójnego podatku [/srodtytul]

Zgodnie z polsko-niemiecką umową o unikaniu podwójnego opodatkowania wynagrodzenie pracownika mającego miejsce zamieszkania na terenie Polski podlega opodatkowaniu tylko w Polsce, chyba że praca wykonywana jest na terytorium Niemiec. W takim przypadku dochód ten może być opodatkowany w obu krajach (art. 15 ist. 1 umowy). Artykuł 15 ust. 2 umowy określa wyjątek od powyższej zasady.

[wyimek][b]400 tysięcy[/b] Polaków może znaleźć pracę w Niemczech[/wyimek]

Przewiduje on, że wynagrodzenia pracowników podlegają opodatkowaniu wyłącznie w państwie rezydencji, czyli w Polsce, jeżeli łącznie zostaną spełnione określone w tym artykule warunki. Te warunki to pobyt poniżej 183 dni w Niemczech w ciągu kolejnych 12 miesięcy oraz otrzymanie wynagrodzenia od pracodawcy niemającego siedziby bądź oddziału na terytorium Niemiec.

Jak zauważa Łukasz Blak, ekspert firmy doradczej Axon Tax sp. z o. o., w praktyce wyłączenie takie nie będzie dotyczyło osób, które wyjadą do Niemiec w celu zatrudnienia u niemieckiego pracodawcy, lecz osób, które zostaną tam wysłane przez polską firmę. Należy przy tym pamiętać, że okres 183 dni nie dotyczy danego roku podatkowego, lecz dowolnych kolejnych 12 miesięcy. Opodatkowanie w Niemczech wystąpi więc także w sytuacji, gdy pracownik będzie pracował w Niemczech od września 2011 r. do kwietnia 2012 r. (łącznie ponad 240 dni), mimo iż w żadnym z tych lat nie zbliży się do limitu 183 dni.

[srodtytul]W obu krajach[/srodtytul]

Niespełnienie któregokolwiek z tych warunków powoduje, iż wynagrodzenie pracowników podlega opodatkowaniu na zasadach określonych w art. 15 ust. 1 umowy. Oznacza to, że pracownik zapłaci podatek w państwie, w którym praca jest wykonywana (w Niemczech) oraz w państwie miejsca zamieszkania (w Polsce) przy zastosowaniu metod unikania podwójnego opodatkowania. [b]Zgodnie z nimi wyłączony z opodatkowania w Polsce zostanie dochód zagraniczny, natomiast dochód polski zostanie opodatkowany zgodnie z progresywną skalą podatkową, tak jakby zagraniczny dochód został osiągnięty nie za granicą, ale w Polsce.[/b]

[wyimek][b]43 tysięce[/b] etatów czeka na polskich informatyków za Odrą[/wyimek]

Łukasz Blak zwraca także uwagę na zapis art. 15 ust. 3, który doprecyzowuje, iż postanowienia ust. 2 nie mają zastosowania, gdy pracujący w Niemczech Polak wykonuje w ramach pracy najemnej również usługi na rzecz osoby innej niż „pierwszy” pracodawca, która ponadto kontroluje bezpośrednio lub pośrednio sposób wykonania tych usług, i „pierwszy” pracodawca nie ponosi odpowiedzialności ani ryzyka za skutki wykonanej pracy. Podsumowując, może się zdarzyć, że polski pracownik – jeżeli osiągnie dochody również w Polsce – będzie musiał wpłacić do urzędu skarbowego dodatkową kwotę podatku dochodowego.

Warto więc przemyśleć, na jakich zasadach chcemy się zatrudnić już tu, zanim wyjedziemy, ponieważ decyzja o wyjeździe do pracy za granicę może być jedną z bardziej brzemiennych w konsekwencje.

[ramka][b] Więcej [link=http://www.rp.pl/temat/92611.html]o pracy w Niemczech[/link][/b][/ramka]

W maju 2004 r. rząd niemiecki zdecydował się na siedmioletni okres przejściowy w celu ochrony rynku pracy przed konkurencją ze strony pracowników z nowo przyjmowanych do Unii Europejskiej krajów. Mija on 1 maja 2011 r. Wtedy Niemcy całkowicie otworzą swój rynek pracy. Już dziś kuszą polskich inżynierów (prawie 40 tys. wakatów), informatyków (czeka 43 tys. etatów), a nawet fundują stypendia uczniom polskich szkół technicznych, chcąc ich skusić do nauki za Odrą.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Prawo w Polsce
Będzie żałoba narodowa po śmierci papieża Franciszka. Podano termin
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Zawody prawnicze
Jeden na trzech aplikantów nie zdał egzaminu sędziowskiego. „Zabrakło czasu”
Praca, Emerytury i renty
Zmiany w płacy minimalnej. Wiemy, co wejdzie w skład wynagrodzenia pracowników
Matura i egzamin ósmoklasisty
Szef CKE: W tym roku egzamin ósmoklasisty i matura będą łatwiejsze
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce