Kolejna katastrofa lotnicza w USA. W Filadelfii samolot spadł na domy. „Wielka kula ognia”

Dwusilnikowy samolot odrzutowy krótko po starcie rozbił się w Filadelfii. Na nagraniach widać, jak maszyna z wielką prędkością uderza w ziemię.

Publikacja: 01.02.2025 11:00

Szczątki samolotu na ulicy w Filadelfii

Szczątki samolotu na ulicy w Filadelfii

Foto: REUTERS/Rachel Wisniewski

zew

Do katastrofy doszło ok. północy czasu polskiego. Jak podała Federalna Administracja Lotnictwa (FAA), samolot Learjet 55 z sześcioma osobami na pokładzie wystartował z lotniska Northeast Philadelphia. Był to samolot medyczny, którym po terapii w Filadelfii do Meksyku wracała dziewczynka, której towarzyszyła matka - poinformował Shai Gold, rzecznik Jet Rescue Air Ambulance.

Maszyna leciała do Tijuany, piloci planowali przystanek na lotnisku Springfield-Branson w Missouri w celu uzupełnienia paliwa. Na pokładzie było dwóch pilotów, lekarz i ratownik medyczny. Według meksykańskiego MSZ, członkowie załogi, personelu medycznego oraz pasażerowie byli obywatelami Meksyku.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Wypadki
Eksplozja w ośrodku testowania rakiet w Utah. Niepewna przyszłość programu Sentinel
Wypadki
Portoryko pogrążyło się w ciemnościach. Cała wyspa bez prądu
Wypadki
Katastrofa helikoptera w Nowym Jorku. Maszyna rozpadła się w powietrzu
Wypadki
Tragedia w Dominikanie. Zawalił się dach klubu nocnego, wielu zabitych
Wypadki
Rozbił się rosyjski bombowiec strategiczny. Jest komunikat ministerstwa obrony