Magdalena Gawin prawach wyborczych kobiet

O polskim ruchu kobiecym i prawach wyborczych kobiet z Magdaleną Gawin, historykiem PAN rozmawia Agnieszka Kalinowska.

Publikacja: 10.12.2013 19:37

Rz: Jedna z sal w Sejmie ma nosić imię Zofii Moraczewskiej, prekursorki polskiego ruchu kobiecego. To inicjatywa znanej feministki Wandy Nowickiej. Słuszna?

Magdalena Gawin: Takie decyzje zawsze wzbudzają dyskusje ze względu na arbitralność wyboru. Musimy wybrać jedną kobietę spośród wielu innych, też zasłużonych. W tym przypadku bardziej kontrowersyjna jest osoba, która wychodzi z inicjatywą, niż sama patronka. Zofia Moraczewska była jedną z pionierek ruchu kobiecego, współzakładała Ligę Kobiet Pogotowia Wojennego, czyli organizację kobiecą, która popierała Legiony Polskie podczas pierwszej wojny światowej. Nie była feministką w ścisłym sensie tego słowa, ale socjalistką, parlamentarzystką, aktywistką społeczną. Po 1926 r. opowiedziała się po stronie Józefa Piłsudskiego i tworzyła Związek Pracy Obywatelskiej Kobiet, który był kojarzony z obozem piłsudczyków.

Prawa wyborcze przyznano kobietom błyskawicznie tuż po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, to chyba spory sukces?

Prawa polityczne przyznawały konkretne wspólnoty polityczne. Polki nie dostały ich ani od Austro-Węgier, ani carskiej Rosji, ani Niemiec, chociaż teoretycznie było to możliwe. Przyznano im je w wolnej Polsce. To nie był prezent, ale sprawiedliwa nagroda za ciężką pracę na rzecz niepodległości, za zasługi, jakie położyły, tworząc nielegalną oświatę i kultywując polską kulturę. Słowem – za nieodpłatną pracę na rzecz Polski. Potem bez względu na przynależność organizacyjną w latach pierwszej wojny światowej twardo opowiedziały się za niepodległością. Brały udział w obronie Lwowa, szły do organizacji zbrojnych, a w czasie wojny z bolszewikami – do wywiadu. Mało kto pamięta, że wywiad w wojnie 1920 r. tworzyły głównie kobiety. Wiele z nich poniosło męczeńską śmierć. Po pierwszej wojnie światowej było jasne, że kobiety muszą dostać prawa polityczne.

Można powiedzieć, że Polki wywalczyły sobie prawa polityczne?

Tak. Wywalczyły sobie te prawa. Tuż przed pierwszą wojną światową Maria Dąbrowska skrytykowała feministki, że stanowią grono do reformowania Kodeksu cywilnego. Kobiety chciały iść na wojnę pod własnymi organizacjami lub walczyć na froncie. Nie chciały romantycznego poświęcenia, one szły do zwycięstwa. I udało się. Powstała wolna Polska. Kobiety cieszyły się z podwójnej wolności – jako Polki i jako obywatelki. Wszystkie: prawicowe, lewicowe, konserwatywno-katolickie.

Dlaczego kobiety w wielu innych krajach dostały prawa wyborcze później niż Polki?

Proces przyznawania praw politycznych, choćby w Anglii, był opóźniany na skutek wyrachowanej kalkulacji. Liberałowie angielscy, którzy teoretycznie zgadzali się z postulatem równouprawnienia, głosowali przeciwko prawom politycznym kobiet, obawiając się, że ich głosy wzmocnią konserwatystów. Józef Piłsudski już w 1905 r. powiedział, że kobiety muszą dostać prawa wyborcze, niezależnie od tego, że nie zagłosują na PPS. I tak się stało. Przyznał prawa polityczne kobietom wbrew interesowi własnej partii. Bardzo jego decyzję szanuję. Miał klasę.

—rozmawiała Agnieszka Kalinowska

Feministki wywalczyły salę w Sejmie

Rz: Jedna z sal w Sejmie ma nosić imię Zofii Moraczewskiej, prekursorki polskiego ruchu kobiecego. To inicjatywa znanej feministki Wandy Nowickiej. Słuszna?

Magdalena Gawin: Takie decyzje zawsze wzbudzają dyskusje ze względu na arbitralność wyboru. Musimy wybrać jedną kobietę spośród wielu innych, też zasłużonych. W tym przypadku bardziej kontrowersyjna jest osoba, która wychodzi z inicjatywą, niż sama patronka. Zofia Moraczewska była jedną z pionierek ruchu kobiecego, współzakładała Ligę Kobiet Pogotowia Wojennego, czyli organizację kobiecą, która popierała Legiony Polskie podczas pierwszej wojny światowej. Nie była feministką w ścisłym sensie tego słowa, ale socjalistką, parlamentarzystką, aktywistką społeczną. Po 1926 r. opowiedziała się po stronie Józefa Piłsudskiego i tworzyła Związek Pracy Obywatelskiej Kobiet, który był kojarzony z obozem piłsudczyków.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!