Polacy nie mają dobrego zdania o działaniach rządu PO – PSL w czasach kryzysu. Przeważają opinie, że obie partie nie radzą sobie z obecnymi wyzwaniami. Nic dziwnego, że 53 proc. badanych przez GfK Polonia uważa, że premier Donald Tusk powinien wymienić najsłabszych ministrów.
[srodtytul]Po pierwsze bez Kopacz i Hall[/srodtytul]
Kogo badani nie chcą widzieć w rządzie? W pierwszej kolejności minister zdrowia Ewy Kopacz, a na drugim miejscu minister edukacji Katarzyny Hall. Kopacz nie przeprowadziła żadnej z zapowiadanych reform służby zdrowia. Pomysł Hall z wysłaniem sześciolatków do szkół, który budził ogromne emocje wśród rodziców, został zawieszony.
Respondenci GfK Polonia nie są też zadowoleni z pracy wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara Pawlaka. Lider PSL zasłynął ostatnio kontrowersyjnym pomysłem, by unieważnić opcje walutowe zawarte przez wiele polskich przedsiębiorstw w okresie bardzo mocnego złotego. Na czwartym miejscu wśród typowanych do wymiany znalazł się minister finansów Jacek Rostowski, który kilka tygodni temu zapewniał posłów, że tegoroczny budżet jest bardzo dobrze zbilansowany, po czym okazało się, że rząd musi szukać oszczędności.
[wyimek]Każdy widzi, że panie Kopacz i Hall nie radzą sobiena stanowiskachJacek Wódz socjolog z UŚ[/wyimek]