MON chce milionów od dostawcy śmigłowców dla armii

Zakup śmigłowców Mi-17 dla żołnierzy w Afganistanie skończy się w sądzie. Niedoszły dostawca Metalexport-S pozywa MON za zerwanie umowy, a resort będzie walczył o kary za niewywiązanie się z umowy: nawet 20 mln euro - dowiedziała się "Rz".

Publikacja: 19.02.2011 14:00

Śmigłowiec Mi-17

Śmigłowiec Mi-17

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak Michał Walczak

Metalexport-S miał dostarczyć pięć używanych Mi-17 dla żołnierzy w Afganistanie jeszcze w ubiegłym roku. Umowę z tą firmą, wybraną w przetargu, resort obrony podpisał na początku lipca 2010 r.

Planowano zakup czterech Mi-17-1V oraz jednego Mi-172 wyprodukowanych w latach 1992-1995. Miały kosztować 313 mln zł brutto. Trzy tygodnie później MON zmieniło zapotrzebowanie na dwa Mi-171 oraz trzy Mi-17-1V, wyprodukowane nie wcześniej niż w 1995.

Po niespełna trzech miesiącach od podpisania umowy z Metalexportem-S, MON niespodziewanie ją zerwało. Według Jacka Duńskiego, obecnego prezesa Metalexportu-S, MON 28 września 2010 r. powiadomiło pisemnie spółkę o odstąpieniu od umowy, "podpisując jednocześnie tego samego dnia własny kontrakt z tą samą firmą rosyjską, z którą ustaleń dokonywał Metalexport-S, na dostawę śmigłowców Mi-17".

Pytany przez "Rz" resort obrony twierdzi, że to Metalexport-S "nie wywiązał się z wynikającego z umowy obowiązku dostarczenia wymaganych przez zamawiającego dokumentów". Jakich? Nie precyzuje.

- W naszej ocenie, wypowiedzenie zawartej umowy było niewłaściwe oraz krzywdzące, naraziło spółkę na wymierne straty - twierdzi prezes Duński.

30 grudnia Metalexport-S złożył w sądzie pozew przeciwko MON. Tego samego dnia resort wystąpił do Prokuratorii Generalnej o wykonanie zastępstwa procesowego. Zdaniem prezesa Duńskiego to efekt pozwu, jaki Metalexport-S złożył w sądzie przeciwko ministerstwu.

Według informacji "Rz", MON będzie żądało przed sądem od spółki Metalexport-S kar umownych, które mogą wynieść nawet 20 mln euro. Ile ministerstwo zyska na ominięciu pośrednika? Nie wiadomo. - Rosyjski kontrahent zastrzegł wartość kontraktu jako informację niejawną - odpowiada "Rz" resort.

Śmigłowce mają trafić do polskiej armii w drugiej połowie 2011 roku, prawie rok później niż planowano.

Metalexport-S miał dostarczyć pięć używanych Mi-17 dla żołnierzy w Afganistanie jeszcze w ubiegłym roku. Umowę z tą firmą, wybraną w przetargu, resort obrony podpisał na początku lipca 2010 r.

Planowano zakup czterech Mi-17-1V oraz jednego Mi-172 wyprodukowanych w latach 1992-1995. Miały kosztować 313 mln zł brutto. Trzy tygodnie później MON zmieniło zapotrzebowanie na dwa Mi-171 oraz trzy Mi-17-1V, wyprodukowane nie wcześniej niż w 1995.

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!