Ryszard Petru, ekonomista, założyciel i były przewodniczący partii Nowoczesna był w piątek w Radiu Zet pytany, czy wystartuje w wyborach.
- To politycy muszą się określić. Ja będę robił to, co robiłem dotychczas, czyli będę punktował błędy zarówno gospodarcze PiS-u, jak i Konfederacji - odparł. - Ostatnio uważam, że udało mi się przyczynić - może skromnie, ale zawsze - do spadku notowań Konfederacji, mam nadzieję, że będą długotrwałe, a nie krótkoterminowe. Będę to dalej robił - dodał.
Czytaj więcej
- Nie planujemy sprzedać się za stanowiska. Konfederacja nie zamierza ani przedłużać władzy PiS-u, ani ułatwiać Tuskowi powrotu do władzy - zadeklarował jeden z liderów Konfederacji, poseł Krzysztof Bosak.
Ryszard Petru w wyborach? "Propozycje się pojawiają"
- To od polityków zależy, czy uważają, że powinienem startować z miejsca na listach wyborczych, które daje szansę na kontynuację takiej ogólnopolskiej kampanii, czy też nie - oświadczył były poseł, który zasiadał w Sejmie w latach 2015-2019.
- Mogę powiedzieć tylko tyle: różnego rodzaju propozycje się pojawiają, ale na tym etapie nie chciałbym niczego deklarować. Mogę zadeklarować jedno, że do końca kampanii, do 15 października będę bardziej aktywny, niż dotychczas w obszarach, w których dotychczas byłem aktywny - powiedział.