Kozubal: Malujemy „orzeszki”, klepiemy czołgi

Decyzja o remoncie przestarzałych czołgów T-72 spowodowała falę krytycznych opinii na temat stanu Sił Zbrojnych. Po raz kolejny obnażyła pozorowane działania rządu.

Publikacja: 24.07.2019 11:45

Czołg T-72 na poligonie

Czołg T-72 na poligonie

Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski

Bumar-Łabędy i Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne wyremontują i przeprowadzą ograniczoną modyfikację ponad 300 starych czołgów T- 72M i M1 – dodajmy sprzętu, który pamięta jeszcze czasy sojuszu wojskowego z ZSRR, czyli Układu Warszawskiego. Decyzja o podjęciu takich działań została ogłoszona przez premiera Mateusza Morawieckiego i szefa MON Mariusza Błaszczaka.

Lifting czołgów będzie prowadzony do 2025 r., a budżet państwa wyda na ten cel 1,75 mld zł. Trudno dzisiaj jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie – jakie znaczenie dla wzmocnienia Sił Zbrojnych będzie miał ten remont. Pewne jest, że najbardziej zyskają na nim pracownicy firmy – potencjalni wyborcy w jesiennym wyścigu o miejsca w parlamencie.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

9 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Wojsko
Coraz mniej prób sforsowania granicy z Białorusią. Czy ten spokój będzie trwały?
Wojsko
Jak komputer kwantowy pomoże wojsku
Wojsko
Gen. Wiesław Kukuła: Kreml uważa nas za mentalnie nieprzygotowanych do walki
Wojsko
Władysław Kosiniak-Kamysz ujawnia kulisy odwołania gen. dyw. Artura Kępczyńskiego. Tak, chodziło o miny
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Wojsko
Żołnierz strzelał do cywilów w Mielniku. Jak reaguje wojsko
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego