Aktualizacja: 30.04.2025 08:15 Publikacja: 09.01.2025 17:07
Foto: Adobe Stock
W pierwszej połowie dnia nasza waluta była pod wpływem przede wszystkim ruchów dolara na globalnym rynku. Ten ponownie zyskiwał na wartości, a to przekładało się na przecenę złotego. I chociaż w drugiej części dnia dolar nadal trzymał się mocno, to złoty postanowił nic sobie z tego nie robić.
Efekt? Po południu za amerykańską walutę trzeba było płacić 4,14 zł, czyli o 0,1 proc. mniej niż wczoraj. Euro taniało o 0,2 proc., do 4,26 zł. Frank również tracił 0,2 proc. i był wyceniany na 4,54 zł. Trzeba jednak też pamiętać, że w czwartek wolne mieli inwestorzy w Stanach Zjednoczonych, a to wpłynęło na poziom emocji rynkowych.
Napływ zagranicznego kapitału na rosyjski rynek finansowy w lutym i marcu, w oczekiwaniu na zakończenie wojny i...
Mimo poprawy nastrojów na rynkach, początek tygodnia nie przynosi istotnych zmian kursów walut.
Złoty w piątek notował symboliczne zmiany. Poranne ruchy naszej waluty zostały podtrzymane w drugiej części dnia.
Władze Rosji przygotowują się do uruchomienia nowej giełdy kryptowalut. Będzie dostępna wyłącznie dla najbogatsz...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Złoty notował w piątkowy poranek niewielkie zmiany. Na razie brakuje bowiem nowych impulsów rynkowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas