Aktualizacja: 05.08.2020 07:30 Publikacja: 05.08.2020 07:30
Foto: AdobeStock
Urszula i Andrzej L. (dane zmienione) rozwiedli się w lutym 2016 r. bez orzekania o winie, a w listopadzie owego roku kobieta urodziła synka, dla którego krakowski USC sporządził akt urodzenia, jako ojca wpisując byłego męża matki, gdyż dziecko najpewniej poczęło się przed prawomocnym rozwodem.
Rok później sąd rodzinny prawomocnie ustalił, że były mąż matki nie jest ojcem chłopca. W konsekwencji do aktu urodzenia wpisano jako nazwisko dziecka nazwisko rodowe matki, a kiedy po kilku miesiącach inny mężczyzna uznał ojcostwo dziecka, w miejsce dotychczasowych danych wpisano nowe nazwisko dziecka składające się z rodowego nazwiska matki i mężczyzny, który dziecko uznał.
Zarząd Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników wystosował list do minister zdrowia, w którym apeluje o po...
Komisja Nadzoru Finansowego zakazała wykonywania na terytorium Polski działalności ubezpieczeniowej przez Insura...
Płaca minimalna za pracę nie będzie jednak równa pensji zasadniczej. Etapowo wyłączane będą natomiast poszczegól...
Szef Centralnej Komisji Egzaminacyjnej prof. Robert Zakrzewski w podcaście „Szkoła na nowo" zapewnia, że w tym r...
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia uchylił decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie I prezes SN Mał...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas