Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie przesądził, że urząd wojewódzki był w zwłoce i powinien udostępnić w formie elektronicznej akta sprawy w terminie 30 dni od dnia doręczenia odpisu prawomocnego wyroku albo wydać postanowienie odmowne.
Chodziło o pozwolenia na budowę budynku wielorodzinnego. Od 2,5 roku czekał na nie Adrian S. (dane zmienione). Jego pełnomocnik złożył wniosek o wgląd w akta postępowania, nie mógł się jednak doczekać odpowiedzi. Nikt nie odbierał jego telefonów ani nie odpowiadał na e- -maile. A kiedy w końcu udało mu się dodzwonić, usłyszał, że bezpośredni wgląd w akta jest niemożliwy ze względu na pandemię. Wystąpił więc o wydanie skanów akt sprawy lub odpłatnych kserokopii. Swoje prośby wysyłał kilka razy aż w końcu 15 kwietnia 2020 r. uzyskał odpowiedź. Wynikało z niej, że podstawowym zadaniem wydziału infrastruktury urzędu wojewódzkiego jest prowadzenie postępowań administracyjnych i badanie obszernej dokumentacji projektowej. Skanowanie i przesyłanie drogą elektroniczną (lub wykonywanie kserokopii i przesyłanie pocztą) akt postępowania dla stron prowadzonych obecnie postępowań całkowicie sparaliżuje prace wydziału i uniemożliwi jego pracownikom wykonywanie podstawowych obowiązków.