Pierwszy raz od dłuższego czasu mniej decyzji polskich urzędników trafiło do kosza

W 2024 r. wojewódzkie sądy administracyjne wyeliminowały z obrotu prawnego średnio 26 proc. rozstrzygnięć urzędników. To wyraźny spadek.

Publikacja: 26.03.2025 19:28

Pierwszy raz od dłuższego czasu mniej decyzji polskich urzędników trafiło do kosza

Foto: Adobe Stock

Na tle borykającego się z problemami ogólnego wymiaru sprawiedliwości polskie sądownictwo administracyjne wypada brylantowo. Potwierdzają to kolejne statystyki. Z informacji o działalności sądów administracyjnych w 2024 roku wynika, że – choć wpływ spraw utrzymuje się na wysokim poziomie, a nawet rośnie – sądownictwo administracyjne nie zwalnia tempa. I choć do wojewódzkich sądów administracyjnych w ubiegłym roku wpłynęło znów prawie 70 tys. spraw, średni czas oczekiwania na załatwienie sprawy to mniej niż 4,5 miesiąca.   

Ile decyzji uchyliły w 2024 roku wojewódzkie sądy administracyjne?

Dane potwierdzają, że Polacy nie boją się walczyć o swoje i chętnie zaskarżają rozstrzygnięcia urzędników. Wskaźnik zaskarżalności do sądów administracyjnych pierwszej instancji od lat utrzymuje się na wysokim poziomie. W 2024 r. był co prawda nieznacznie niższy, bo do 16. WSA wpłynęło łącznie 69 419 spraw. W 2023 r. wpływ wynosił 70 754 sprawy. 

26 procent

– tyle rozstrzygnięć urzędników zakwestionowały w 2024 r. polskie sądy administracyjne pierwszej instancji

Pewna zmiana zaczyna być widoczna za to w skuteczności zaskarżenia. W 2024 r. WSA wyeliminowały z obrotu prawnego średnio 26,03 proc. rozstrzygnięć urzędników. To wyraźny spadek. W 2023 r. ten współczynnik wynosił 30,61 proc., w 2022 r. 30,95 proc., a rok wcześniej przekraczał 31 proc. Na razie trudno wyrokować, czy jest to stała tendencja, czy tylko przypadek. Niemniej, jeśli niższy wskaźnik powtórzy się w kolejnym roku, będzie już można mówić o lepszej pracy i jakości polskiej administracji. 

Ile procent skarg podatników uwzględniły WSA w 2024 r. 

Podobnie jak w latach ubiegłych, najwięcej pracy sądy administracyjne pierwszej instancji miały w sprawach podatkowych. Spory ze skarbówką wynosiły aż 21 proc. ogółu. W porównaniu jednak z wcześniejszym okresem podatnicy rzadziej wygrywali ze skarbówką. Na 12 409 załatwionych skarg na rozstrzygnięcia fiskusa wszystkie WSA uwzględniły ich 28,34 proc. To znacznie mniej, biorąc pod uwagę, że w 2023 r. do kosza trafiło aż 34,29 proc. decyzji i innych rozstrzygnięć w sprawach podatkowych. 

Czytaj więcej

Znów więcej decyzji fiskusa trafiło do sądowego kosza

Nadal wiele do życzenia pozostawia jakość pracy urzędników samorządowych, choć i w tym przypadku widać niewielką poprawę. W ubiegłym roku skargi dotyczące działalności samorządu terytorialnego stanowiły znów ok. 3 proc. ogółu. Na 2292 skargi WSA uwzględniły 1150, co oznacza, że aż 66,5 proc. z rozstrzygnięć samorządowców zostało skasowane. Niemniej wskaźnik ten uległ lekkiej poprawie. Dla porównania przy podobnym wpływie w 2023 r. sądy pierwszej instancji zakwestionowały ich aż 68,6 proc., a w 2022 r. było to blisko 70 proc. 

W sumie w 2024 r. sądy administracyjne pierwszej instancji musiały zająć się aż 2110 skargami na uchwałodawczą działalność samorządu gminnego, z czego uwzględniono prawie połowę, tj. 49,81 proc. Jeszcze gorzej wypadli radni powiatowi, bo na 151 skarg na ich uchwały, skuteczne okazało się aż 58 proc. Lepiej na tym tle wypada jedynie samorząd województwa, w przypadku którego z 28 skarg uwzględniono zaledwie 11.

Ile czeka się średnio na załatwienie sprawy przez wojewódzki sąd administracyjny?

Statystyki wskazują, że skarżący w znakomitej większości są zadowoleni z orzeczeń sądów administracyjnych pierwszej instancji, bo około 73 proc. spraw kończy się w nich prawomocnie. W praktyce świadczy to nie tylko o dużej sprawności sądownictwa administracyjnego w Polsce. Przede wszystkim potwierdza, że większość obywateli i firm kwestionujących rozstrzygnięcia polskiej administracji jest w stanie szybko i skutecznie zrealizować swoje konstytucyjne prawo do sądu. Średni czas oczekiwania na załatwienie sprawy przez WSA w 2024 r. nie przekraczał bowiem 4,5 miesiąca. 

O utrzymującej się jakości i stabilności orzecznictwa WSA świadczą dodatkowo statystyki dotyczące uchyleń. Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) w ubiegłym roku uwzględnił zaledwie 18,11 proc. skarg kasacyjnych od ich orzeczeń. Dla porównania w 2023 r. wskaźnik ten wynosił 19,22 proc., a w 2022 r. było to 17 proc.

Ile skarg kasacyjnych w sprawach podatkowych uwzględnił Naczelny Sąd Administracyjny w 2024 r.

NSA też nie zwalnia tempa, bo pracy mu nie ubywa. Wpływ spraw do sądu administracyjnego drugiej instancji cały czas utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. W 2024 r. do NSA wpłynęło w sumie 23 985 spraw, z czego 18 584 były to skargi kasacyjne i 100 skarg o wznowienie postępowania. Ogółem w 2024 r. na rozpatrzenie przez NSA nadal czekało aż 61 682 sprawy, z czego ponad połowa stanowiła zaległości z lat ubiegłych, zwłaszcza z okresu pandemii.  

Czytaj więcej

Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego

Są jednak nadzieje na poprawę wydajności i skrócenie kolejki w sądzie kasacyjnym. Z informacji wynika, że w 2024 r. NSA załatwił rekordową w historii liczbę 26 693 spraw. Co ważniejsze, nie tylko opanował roczny wpływ, ale zmniejszył również zaległości z lat poprzednich o 2708 spraw. Niemniej średni czas oczekiwania na rozpoznanie skargi kasacyjnej przez NSA wynosił ok. 19 miesięcy.

Tak jak w poprzednich latach najwięcej pracy mieli sędziowie Izby Finansowej NSA. W 2024 r. najwięcej skarg kasacyjnych znów dotyczyło spraw podatkowych – wpłynęło ich 5317. W ubiegłym roku NSA przesądził prawie 6 tys. skarg kasacyjny dotyczących sporów z fiskusem. Co stanowiło prawie 28 proc. wszystkich skarg kasacyjnych. 

19 miesięcy

– tyle wynosi średni czas oczekiwania na załatwienie sprawy przez Naczelny Sąd Administracyjny

Na tle borykającego się z problemami ogólnego wymiaru sprawiedliwości polskie sądownictwo administracyjne wypada brylantowo. Potwierdzają to kolejne statystyki. Z informacji o działalności sądów administracyjnych w 2024 roku wynika, że – choć wpływ spraw utrzymuje się na wysokim poziomie, a nawet rośnie – sądownictwo administracyjne nie zwalnia tempa. I choć do wojewódzkich sądów administracyjnych w ubiegłym roku wpłynęło znów prawie 70 tys. spraw, średni czas oczekiwania na załatwienie sprawy to mniej niż 4,5 miesiąca.   

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Cudzoziemcy
Co oznacza zawieszenie prawa do azylu w praktyce?
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Praca, Emerytury i renty
Nie tylko 13. emerytura. Te osoby dostaną kolejne dodatkowe świadczenie
Sądy i trybunały
Sądy coraz wolniejsze, a Polacy nie skarżą przewlekłości. Co jest powodem?
Nieruchomości
Ważny wyrok Sądu Najwyższego w sprawie służebności przesyłu
Materiał Partnera
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Spadki i darowizny
Deregulacja przed notariuszem? Trzeba usunąć niepotrzebne zaświadczenie
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście