Podwójna dopłata do leczenia rolników

W przyszłym roku na ubezpieczenia zdrowotne rolników przeznaczono ok. 1,8 mld zł dotacji. Jak pokazują dane za 2010 r., to i tak może nie wystarczyć. Rząd chce zmian w płaceniu składek na KRUS

Publikacja: 31.10.2011 11:25

Podwójna dopłata do leczenia rolników

Foto: Fotorzepa, Miachał Walczak miachał WALCZAK

W starej-nowej koalicji nie ma zgody w sprawie tego, kto i w jakiej wysokości ma płacić składkę na ubezpieczenie zdrowotne rolników i ich rodzin. Z dostępnych danych wynika, że kwoty, jakie dotąd za nich dostaje Narodowy Fundusz Zdrowia, to mniej niż 60 proc. tego, ile kosztują ich świadczenia medyczne.

Do tej pory składkę za rolników płaci budżet centralny i przekazuje ją do NFZ. Jednak ten sposób ubezpieczenia zakwestionował Trybunał Konstytucyjny. Orzekł, że jest to niezgodne z konstytucją, i dał rządowi 15 miesięcy na poprawienie przepisów. Termin ten mija na początku lutego. TK wskazał też, że składkę zdrowotną należy powiązać z sytuacją dochodową rolników. Budżet płaci też za bezrobotnych mieszkających na wsi. Za siebie płacą składki rolnicy przedsiębiorcy z działów specjalnych oraz emeryci i renciści, którzy dostają świadczenia z KRUS.

– Najpierw przedstawimy rozwiązanie tymczasowe, a potem stałe – tłumaczy Michał Boni. Pierwsze dotyczyć będzie 2012 i być może 2013 r., docelowe – od roku 2014.

Platforma Obywatelska wstępnie chce, by rolnicy płacili składki jak pozostali ubezpieczeni, w wysokości podobnej jak osoby samozatrudnione i przedsiębiorcy. Składka w systemie rolniczym docelowo wynosiłaby 9 proc., ale w 7,75 proc. byłaby odliczana od podatku tak jak u pracowników i prowadzących działalność gospodarczą.

– Chcemy, by rolnicy płacili składkę od podstawy takiej samej jak prowadzący działalność gospodarczą – dodaje Boni.

Za osoby najmniej uposażone, których dochód jest niższy niż 6 tys. w roku, nadal składki płaciłby budżet. Ale ponieważ rolnicy nie płacą podatku dochodowego, na czas przejściowy PO chce zaproponować, by każdy rolnik za siebie i domowników (czyli za gospodarstwo rolne) płacił składkę w wysokości 1,25 proc. od dochodu stanowiącego 85 proc. przeciętnego wynagrodzenia. To ok. 35 zł miesięcznie.

Pomysł ten nie podoba się PSL. Stronnictwo chce, by powiązać wysokość składki – ale z obecnym podatkiem rolnym. Marek Sawicki, minister rolnictwa, mówił, że zaproponował, by za biednych i bezrobotnych rolników dalej płaciło państwo. Pozostali 1,25 proc. zapłacą z własnego portfela, a 7,75 proc. będzie potrącane z podatku gruntowego.

Tymczasem NFZ przedstawił dane o tym, ile kosztowały w 2010 r. usługi medyczne osób ubezpieczonych w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego i jakie za nich wpłynęły składki.

Składki na ubezpieczenie zdrowotne od ubezpieczonych w KRUS pokrywają 57 proc. kwoty ich świadczeń zdrowotnych. Przy czym osoby ubezpieczone w KRUS to ok. 3,9 mln osób, czyli ponad 10,5 proc. wszystkich korzystających z ubezpieczeń zdrowotnych. Roczny przychód ze składek ubezpieczonegow KRUS w 2010 r. wyniósł 802,08 zł, podczas gdy średni roczny koszt świadczeń to 1409,38 zł. Te same wielkości w ujęciu miesięcznym to odpowiednio 66,84 zł i 117,45 zł.

TRANSFORMACJA ENERGETYCZNA

Jak społeczności energetyczne zmieniają rynek i obniżają koszty

Dołącz do dyskusji

– Oznacza to, że do składek rolniczych pracownicy dopłacają jakby dwa razy: raz w postaci dotacji budżetowej, a drugi raz ze swoich składek – tłumaczy Andrzej Sośnierz, były szef NFZ. – I bez względu na to, czy w przyszłości mieliby je opłacać sami rolnicy, czy nadal budżet centralny, ich wysokość powinna być urealniona – dodaje.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki a.fandrejewska@rp.pl

W starej-nowej koalicji nie ma zgody w sprawie tego, kto i w jakiej wysokości ma płacić składkę na ubezpieczenie zdrowotne rolników i ich rodzin. Z dostępnych danych wynika, że kwoty, jakie dotąd za nich dostaje Narodowy Fundusz Zdrowia, to mniej niż 60 proc. tego, ile kosztują ich świadczenia medyczne.

Do tej pory składkę za rolników płaci budżet centralny i przekazuje ją do NFZ. Jednak ten sposób ubezpieczenia zakwestionował Trybunał Konstytucyjny. Orzekł, że jest to niezgodne z konstytucją, i dał rządowi 15 miesięcy na poprawienie przepisów. Termin ten mija na początku lutego. TK wskazał też, że składkę zdrowotną należy powiązać z sytuacją dochodową rolników. Budżet płaci też za bezrobotnych mieszkających na wsi. Za siebie płacą składki rolnicy przedsiębiorcy z działów specjalnych oraz emeryci i renciści, którzy dostają świadczenia z KRUS.

Ubezpieczenia
Hulajnogi na prąd wciąż bez obowiązkowego OC
Ubezpieczenia
Andrzej Klesyk: Holding PZU leży w interesie państwa
Ubezpieczenia
PZU idzie do prokuratury w sprawie odszkodowania dla fundacji ojca Rydzyka
Ubezpieczenia
Idą wielkie porządki w PZU. Holding zamiast Grupy. Ważą się losy banków
Ubezpieczenia
Dobre wyniki Grupy PZU w 2024 r. Nowa strategia bez zmian. Ważą się losy banków
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku