FAA wynagradza demaskatora

Amerykański urząd lotnictwa zgodził się zapłacić 90 tys. dolarów inspektorowi bezpieczeństwa w lotnictwie, któremu groził odwet za zwrócenie uwagi na działalność inspektorów bezpieczeństwa lotów nie mających kwalifikacji.

Aktualizacja: 25.02.2020 13:18 Publikacja: 25.02.2020 13:16

FAA wynagradza demaskatora

Foto: Adobe Stock

Amerykański urząd specjalnych działań prawnych (US Office of Special Counsel, OSC) — niezależny organ federalny do prowadzenia śledztw i postępowań prokuratorskich na podstawie 4 zasadniczych ustaw, m.in. o ochronie demaskatorów-sygnalizatorów — stwierdził, że demaskator zatrudniony w sektorze lotnictwa ujawnił, iż inspektorzy lotów wystawiali certyfikaty pilotom i prowadzili nawet „kontrolne jazdy” mimo że nie mieli niezbędnego oficjalnego przeszkolenia ani uprawnień. Urząd powtórzył twierdzenia demaskatora i stwierdził, że biuro ds. audytu i oceny w FAA „potwierdziło dowodami twierdzenia demaskatora podając w wątpliwość operacyjny przegląd kilku samolotów, m.in. B737 MAX i Gulfstream VII” — cytuje Reuter.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Transport
Amerykanie chcą przywrócenia połączeń lotniczych z Rosją
Transport
Lotniczy złom wraca na rosyjskie niebo. Rosjanie polecą 60-letnimi samolotami
Transport
Znów strajk na niemieckich lotniskach. W poniedziałek nic nie poleci
Transport
Donald Trump poleci boeingiem, którego nie chcieli Rosjanie
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Transport
Rząd uruchamia miliardowe wsparcie na zakupy elektrycznych ciężarówek