Boeing wymaga kurateli. Tak uważa minister transportu USA

Boeing zagubił się, stracił zaufanie Amerykanów, musi więc być pod ścisłym nadzorem FAA — oświadczył minister transportu USA, Sean Duffy po wizycie w Renton w stanie Waszyngton, gdzie powstają B737. Dodał, że urząd nadzoru FAA nie jest jeszcze gotowy znieść ograniczenia produkcji 38 tych samolotów miesięcznie.

Publikacja: 16.03.2025 12:53

Minister transportu USA, Sean Duffy

Minister transportu USA, Sean Duffy

Foto: Bloomberg

- Kiedy złamiesz zaufanie Amerykanów w zakresie bezpieczeństwa w systemie produkcji, to my dociśniemy ci śruby, aby zmusić ciebie do zmiany postępowania i abyś zaczął robić to dobrze. Oni stracili zaufanie — powiedział w kanale Fox News.

Czytaj więcej

Donald Trump poleci boeingiem, którego nie chcieli Rosjanie

Duffy udał się do stanu Waszyngton na spotkanie z prezesem Boeinga Kellym Oertbergiem i z p. o. administratora FAA, Chrisem Rocheleau po incydencie w powietrzu 5 stycznia 2024, kiedy zaślepka drzwi awaryjnych w B737 MAX została wyssana, bo brakowało w niej 4 mocujących śrub. Boeingowi zależało na pokazaniu obu gościom „postępów, jakich dokonaliśmy w dalszym zwiększaniu bezpieczeństwa i jakości. Nasza ekipa nadal pracuje nad poprawą naszej kultury korporacyjnej i odbudową zaufania”.

Boeing musi się zmienić

Minister stwierdził na konferencji prasowej po wizycie w fabryce, że nowe kierownictwo Boeinga dokonuje zmian na lepsze. — Starają się i dokonują zmian w systemie produkcji. Sądzę, że robią postępy, ale nadal wymagają surowej miłości. Wcześniej każdy walił w Boeinga, byli z tego powodu wściekli i słusznie. Myślę, że dziś jesteśmy w stanie, w którym Ameryka kibicuje im — powiedział dziennikarzom w Seattle w relacji Reutera.

Sean Duffy podał o swej wizycie w zakładzie koncernu w szóstą rocznicę katastrofy B737 MAX Ethiopian Airlines, w której zginęło 157 osób będących na pokładzie, a która doprowadziła do zmian w rozwiązaniach projektowych tych samolotów i do przeszkolenia pilotów. Po incydencie w powietrzu z samolotem Alaska Airlines w styczniu 2024 ówczesny szef FAA Mike Whitaker wprowadził limit produkcji 38 sztuk B737 MAX miesięcznie.

Czytaj więcej

Boeing wraca na rynek w wielkim stylu. Wzrost dostaw i zamówień

Teraz Duffy poinformował, że Boeing nie zbliżył się jeszcze do tej liczby. — Po wprowadzeniu przez nich ulepszeń w zakresie jakości będziemy musieli zaryzykować i znieść im to ograniczenie, ale jeszcze nie doszliśmy do tego — dodał minister. Przy okazji wyjaśnił, że prezydent Trump nie chce, by resort transportu podejmował ryzyko związane z bezpieczeństwem, ale „pragnie, abyśmy byli mniej restrykcyjni. Chce od nas inteligencji i i zmniejszenia ograniczeń w produkcji Boeinga, kiedy będzie to właściwe” — powiedział.

Śledztwo we Włoszech, jak doszło do pojawienia się na rynku podrabianych części do dreamlinerów

Wstępne przesłuchanie w tej sprawie miało zacząć się we czwartek, ale w ostatniej chwili odroczono je do 15 maja.

Wszystko zaczęło się w sobotni poranek w maju 2020, gdy policjanci zatrzymali 2 mężczyzn podczas wylewania chemikaliów do kanału ściekowego w Brindisi. Banalny przypadek skażenia środowiska doprowadził do dużego śledztwa, jak tysiące podrobionych części z tytanu i aluminium pochodzących z Włoch znalazły się w niemal 500 B787 Dreamliner nadal latających.

Czytaj więcej

Fatalne wiadomości dla klientów. Terminowe dostawy Boeinga dopiero za 5 lat

Śledztwo dotyczy sposobu, w jaki maleńki producent części do samolotów Manufacturing Process Specification (MPS) oszukiwał klientów używając tańszych i słabszych metali do produkcji swych elementów. Prowadzący śledztwo ustalili dzięki sygnalistom, że MPS i poprzednia firma kupowały małe ilości metali wskazanych dla B787, ale zastąpiły stop tytanu tańszym i mniej odpornym tytanem.

Elementy wykonane ze złych metali trafiały przez 4 lata do łańcucha dostaw za pośrednictwem firmy Leonardo, która produkuje dwa elementy kadłuba dreamlinerów w Grottaglie niedaleko Brindisi. Mimo używania metali niskiej jakości nie istniejąca już MPS przeszła audyty trzech różnych organów certyfikacji albo prywatnych kontrolerów w latach 2017-21. W żadnym z nich nie zrobiono fizycznej kontroli produkowanych elementów.

W śledztwie ustalono, że MPS, a wcześniej firma Processi Speciali produkowały różne elementy dla Leonardo, także okucia łączące belki podłogi kabiny B787 z kadłubem. MPS wykonała 539 takich zestawów dla Boeinga, dostarczonych przez Leonardo. Wadliwe okucia znalazły się w 477 obecnie używanych dreamlinerach. Zdaniem ekspertów, w razie awaryjnego lądowania samolotu te okucia podłogowe niższej jakości mogą doprowadzić do załamania się podłogi.

Czytaj więcej

Najgorszy rok Boeinga od czasu pandemii

Urząd lotnictwa FAA nie uziemił B787, zalecił tylko w 2024 r. liniom lotniczym kontrole w samolotach i wymianę wadliwych elementów. Kontrole te trwają nadal. Firma Leonardo poinformowała, że prokuratura traktuje ją jako ofiarę w tej sprawie.

Włoska prokuratura uznała, że MPS albo poprzedni podmiot dostarczyły ok. 6 tys. części z metali złej jakości, większość z nich nie była komponentami struktury nośnej, a w końcowym dokumencie zarzuca szefowi działu jakości w MPS, właścicielowi tej firmy i trzem krewnym oszustwo i naruszenie przepisów bezpieczeństwa w lotnictwie. Dwóch pracowników oskarżono o skażenie gruntu i wody — pisze Reuter.

- Kiedy złamiesz zaufanie Amerykanów w zakresie bezpieczeństwa w systemie produkcji, to my dociśniemy ci śruby, aby zmusić ciebie do zmiany postępowania i abyś zaczął robić to dobrze. Oni stracili zaufanie — powiedział w kanale Fox News.

Duffy udał się do stanu Waszyngton na spotkanie z prezesem Boeinga Kellym Oertbergiem i z p. o. administratora FAA, Chrisem Rocheleau po incydencie w powietrzu 5 stycznia 2024, kiedy zaślepka drzwi awaryjnych w B737 MAX została wyssana, bo brakowało w niej 4 mocujących śrub. Boeingowi zależało na pokazaniu obu gościom „postępów, jakich dokonaliśmy w dalszym zwiększaniu bezpieczeństwa i jakości. Nasza ekipa nadal pracuje nad poprawą naszej kultury korporacyjnej i odbudową zaufania”.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Rosjanie chcą oficjalnego powrotu na globalny rynek lotniczy
Transport
Bezpieczniej w powietrzu koło lotniska Reagana
Transport
Rosyjski portal alarmuje: AirBaltic złamał antyrosyjskie sankcje
Transport
Wizz Air się nie patyczkuje. 15 tys. funtów dopłaty za awanturę na pokładzie
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Transport
Polska powalczy o port w Gdyni? Chińczycy mogą go sprzedać Amerykanom
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń