Aktualizacja: 21.11.2024 12:01 Publikacja: 29.09.2024 10:08
Foto: REUTERS/Yves Herman
We wtorek, 1 października nie wystartuje stamtąd ani jeden samolot. Wstrzymane są również lądowania. Według wyliczeń portu, z powodu tego protestu ucierpi przynajmniej 50 tys. pasażerów, którzy muszą zmienić plany podróży.
Związki zawodowe, które zachęciły do udziału w strajku także firmy współpracujące z obsługującym Brukselę lotniskiem Zaventem, tłumaczą protest pogarszającymi się warunkami pracy, oraz brakiem perspektyw na jakąkolwiek poprawę. Wszyscy protestujący mają spotkać się we wtorek o godz. 10-tej przed głównym wejściem na lotnisko, które zresztą będzie zamknięte.
Pogarszająca się kondycja rosyjskiej floty komercyjnej zmusiła władze do poszukiwania nowych rozwiązań. Chcą przekonać kraje, które nie nałożyły na Rosję sankcji, aby im pomogły. Jak na razie bez sukcesów.
Lotnisko Chopina w Warszawie w październiku odprawiło niemal 1,9 mln pasażerów. To o 14,6 proc. więcej niż w ubiegłym roku. I więcej niż prognozował wcześniej port.
Boeing rozpoczął zapowiadane cięcia zatrudnienia od stanu Waszyngton, gdzie pod Seattle mieści się słynna fabryka koncernu. Wypowiedzenia dostało już 438 związkowców, którzy zorganizowali siedmiotygodniowy strajk.
W grudniu 2024 r. zostaną przedstawione szczegóły rozbudowy lotniska Chopina. - Wtedy poinformujemy o przyjętej koncepcji, harmonogramie i kosztach - powiedział PAP Maciej Lasek, wiceminister infrastruktury, pełnomocnik rządu ds. CPK.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Uruchomiono gigantyczny port w Chancay w Peru, największy w Ameryce Płd., zbudowany przez Chiny, które masowo inwestują w Ameryce Łacińskiej. Prezydent Xi Jinping i prezydent Peru, Dina Beluarte uczestniczyli w uroczystej inauguracji olbrzymiego portu (nadal w budowie) przez chińskie firmy w Chancay w prowincji Huaral, 80 km na północ od stolicy kraju, Limy. Jest połączony tunelem z autostradą panamerykańską i ze stolicą kraju..
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. USA chcą umorzyć Ukrainie 4,65 mld dolarów długu.
Na Ukrainę w nocy miał spaść rosyjski pocisk międzykontynentalny - wynika z komunikatu Dowództwa Sił Powietrznych Ukrainy.
Pogarszająca się kondycja rosyjskiej floty komercyjnej zmusiła władze do poszukiwania nowych rozwiązań. Chcą przekonać kraje, które nie nałożyły na Rosję sankcji, aby im pomogły. Jak na razie bez sukcesów.
Buriacja i Jakucja, dwie rosyjskie republiki poinformowały o odwołaniu noworocznych przyjęć. Pieniądze przeznaczone na ten cel zasilą fundusze wojenne - podają rosyjskie media.
Maria Zacharowa powiedziała, że amerykańska baza antyrakietowa w Redzikowie "prowadzi do zwiększonego poziomu zagrożenia nuklearnego". Rzeczniczka rosyjskiego MSZ zaznaczyła, że obiekt znalazł się na "liście priorytetowych celów potencjalnego zniszczenia".
W Europie nowych magazynów buduje się mniej niż w poprzednich latach, ale i tak w Polsce powstaje ich najwięcej.
W wyniku zderzenia dwóch towarowych pociągów w Kuźni Raciborskiej do szpitala trafił jeden z maszynistów. Drugiemu nic się nie stało. Jak podała śląska policja, do wypadku doszło ok. 1.30 w nocy.
Ukraina zwiększy w 2025 r. areał pól pszenicy, co da 25 mln ton tego ziarna. Tymczasem w Rosji, która poniosła duże straty z powodu mrozów i suszy, zbiory pszenicy w tym roku zmalały do 83 mln ton. W 2025 r. Rosjanie zasieją więcej grochu, soczewicy i słonecznika.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas