Głosujący w rankingu pasażerowie uznali, że największy komfort podróży mają wówczas, gdy odprawiają się na Hamad International w stolicy Kataru, Dosze. — To wspaniały prezent na 10. rocznicę naszego lotniska — cieszył się w wywiadzie dla Al Jazeera Badr Al Meer, prezes Qatar Airways, który do niedawna był prezesem katarskiego lotniska.
Dla Katarczyków dodatkową satysfakcją jest to, że Dubaj, ich największy rywal, uplasował się dopiero na 7. pozycji. A zapewne po totalnej wpadce w zarządzaniu kryzysowym podczas trwającej obecnie powodzi, która zalała ten port, w przyszłym roku zostanie oceniony jeszcze surowiej.