Aktualizacja: 05.04.2024 06:29 Publikacja: 05.04.2024 04:30
Foto: Adobe Stock
Już za tydzień wchodzi w życie unijne rozporządzenie AFIR (Alternative Fuels Infrastructure Regulation), które zmusza państwa członkowskie do gwałtownego przyspieszenia rozbudowy infrastruktury paliw alternatywnych. Dla Polski oznacza to m.in. konieczność zwiększenia łącznej mocy punktów ładowania samochodów elektrycznych o niemal połowę w niecałe dwa lata. To na razie mało realne, zważywszy na dotychczasowe tempo budowy sieci: w 2023 r. liczba ładowarek zwiększyła się w porównaniu z poprzednim rokiem tylko o 28 proc. Przez pierwsze dwa miesiące obecnego roku zainstalowano zaledwie o 16 punktów ładowania więcej niż w tym samym czasie rok wcześniej. Co więcej, za mniej niż cztery lata, w 2027 r., wzdłuż połowy transeuropejskich korytarzy transportowych TEN-T muszą już działać strefy ładowania dla elektrycznych ciężarówek o mocy co najmniej 2800 kW każda. Obecnie funkcjonuje tylko jedna taka strefa, a do 2030 r. powinno być ich aż 206.
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Rząd USA nie da pieniędzy na połączenie superszybkiej kolei z Los Angeles do San Francisco – powiedział dziennik...
Konflikt indyjsko-pakistański spowodował kolejne zakłócenia w podróżach lotniczych. Kilku przewoźników azjatycki...
Polskie Porty Lotnicze kuszą przewoźników i biura podróży 10 mln zł za marketingowe wsparcie latania z nierentow...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas