Drogowa kiełbasa wyborcza: A1 za darmo. Ale tylko do końca roku

Rząd PiS kaptuje kierowców, znosząc od września opłaty na autostradzie z Torunia do Gdańska. Nie informuje przy tym, że od stycznia przyszłego roku znów będą tam płacić.

Aktualizacja: 05.09.2023 06:15 Publikacja: 05.09.2023 03:00

W wakacyjne weekendy bramki na A1 były otwarte dla rozładowania zwiększonego w tych dniach ruchu sam

W wakacyjne weekendy bramki na A1 były otwarte dla rozładowania zwiększonego w tych dniach ruchu samochodów osobowych

Foto: PAP/Adam Warżawa

W poniedziałek zniesione zostały opłaty za przejazd koncesyjnym odcinkiem autostrady A1 pomiędzy Toruniem i Gdańskiem. Ale tylko dla samochodów osobowych oraz motocykli – i tylko na cztery miesiące. – Zgodnie z instrukcją Ministerstwa Infrastruktury zwolnienie obowiązuje do 31 grudnia 2023 r. – poinformował w komunikacie koncesjonariusz odcinka, spółka Gdańsk Transport Company (GTC).

O tym, że opłaty miałyby wrócić z początkiem przyszłego roku, co wynika z komunikatu GTC, rząd milczy. Sama decyzja sprawia wrażenie pospiesznej i nieprzygotowanej. Zniesienie opłat od początku września zapowiedział w niedzielę na Twitterze premier Mateusz Morawiecki, ale w poniedziałek na stronie internetowej koncesjonariusza wciąż widniał cennik z dotychczasowymi stawkami.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Transport
Powstanie nowy odcinek drogi ekspresowej S8. Ważny fragment trasy z Wrocławia
Transport
Ryanair nie odpuszcza awanturom w samolotach. Domaga się interwencji Brukseli
Transport
Warszawskie autobusy miejskie z rosyjskim partnerem. W tle omijanie sankcji
Transport
Panama nie boi się pogróżek Donalda Trumpa. Inwestuje w kanał
Transport
Ryanair pokłócił się z lotniskiem w Belgradzie. W tle spór z Vinci