Fałszywe alarmy bombowe w Air Serbia. Linia obrywa, bo lata do Moskwy

Już praktycznie nie ma dnia, żeby piloci Air Serbia nie dostali mailowej informacji o podłożeniu bomby na pokładziesamolotu tej linii. Wszystkie dotyczą rejsów z Belgradu do Moskwy.

Publikacja: 20.03.2022 14:08

Fałszywe alarmy bombowe w Air Serbia. Linia obrywa, bo lata do Moskwy

Foto: AFP

Serbski przewoźnik nie jest jedynym, który nie zawiesił połączeń z Rosją. Tak jak konkurencja, podniósł także ceny przelotów na tej trasie. Na rosyjskie lotniska latają nadal Emirates, Qatar Airways, Etihad i tureckie Turkish Airlines, Pegasus i Corendon. Jednak krytycy rosyjskiej wojny na Ukrainie wybrali sobie najsłabszego przewoźnika, którzy dodatkowo korzysta z dużego popytu na tej trasie. Linie arabskie i tureckie na razie zostawili w spokoju. W tej chwili tylko Air Serbia i Turkish Airlines sprzedają na rynku rosyjskim bilety w jedną stronę, z Rosji na zachód.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Transport
Airbus ma wielkie plany na 2025. Ale Donald Trump może przeszkodzić
Transport
Rosjanie znają powód katastrofy azerskiego samolotu. To wulgarny język pilotów
Transport
Maciej Lasek: Nie ma odwrotu od CPK i szybkich kolei
Transport
Hiszpańskie media: Polacy wycofali się z walki o producenta superpociągów Talgo
Transport
Cła Donalda Trumpa uderzą po kieszeniach amerykańskich kierowców