Aktualizacja: 24.09.2017 14:31 Publikacja: 24.09.2017 11:23
Foto: Bloomberg
Nieważne co o Tobie mówią, byleby mówili. Zgodnie z tym hasłem postępuje Michael O'Leary, prezes najważniejszej, taniej linii lotniczej w Europie, której akcje stają się coraz droższe. Słynie z ciętego języka, bezwzględności i kontrowersyjnych pomysłów. Pasażerom najwyraźniej to nie przeszkadza. W ubiegłym roku firma uzyskała przychody wartości ponad 6,5 mld euro i zysk netto 1,5 mld. Gdyby nie lotnictwo, 56-letni Irlandczyk prawdopodobnie zostałby księgowym. Po ukończeniu studiów na Trinity College w Dublinie zaczął pracę w znanej firmie audytorskiej KPMG. To właśnie tam poznał irlandzkiego miliardera Tony'ego Ryana, swojego klienta i człowieka, który miał zmienić życia Irlandczyka. W wieku dwudziestu sześciu lat zrezygnował z pracy w korporacji i został osobistym doradą finansowym Ryana.
Po kilku miesiącach wakatu na czele Polskiej Grupy Lotniczej na stanowisko jej prezesa został wybrany niezwiązan...
Narodowy przewoźnik zamierza uruchomić tej jesieni nowe połączenie z krajem, który bije w ostatnich latach rekor...
To dokument przyznający związkom zawodowym i pracownikom kolejowej spółki określone uprawnienia. Za zgodną sędzi...
Wraca wyprzedaż w Boeingu. Pozbywając się Digital Aviation Solutions skupiającej producentów nawigacji i instrum...
Zarządzająca infrastrukturą spółka PKP Polskie Linie Kolejowe (PLK) mocno zwiększy wydatki. Na 2025 r. zaplanowa...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas