W ślad za whisky, ginem i rumem rosyjskie koncerny alkoholowe rozpoczęły produkcję tequili. Jednak Rosjanie nie chcą podróbek. Uważają, że są dobre tylko do przygotowania drinków w barach i restauracjach.
24 butelki 190-letniej, prawdopodobnie najstarszej na świecie szkockiej whisky, zostały odnalezione w piwnicach szkockiego zamku. Wszystkie trafią na aukcję. Cena pojedynczej butelki powinna osiągnąć 10 tys. funtów, czyli niemal 54 tys. złotych.
Wartość eksportu whisky pierwszy raz w historii przekroczyła 6 mld funtów, co oznacza w ujęciu rocznym wzrost aż 37 proc. Po raz pierwszy najwięcej trunku trafiło do Azji, a nie do Europy. Jeśli chodzi o kraje, liderem są USA.
W rankingu podsumowującym 2022 rok, przygotowanym przez stowarzyszenie producentów szkockiej whisky, Polska znalazła się w pierwszej dziesiątce krajów importujących najwięcej tego trunku. Zaskakująca zmiana nastąpiła na pozycji lidera zestawienia.
Niemcy stają się jednym z najważniejszych europejskich producentów whisky. Destylarnie produkujące ten trunek rozsiane są po całym kraju. Obecnie jest ich niemal dwa razy więcej niż w Szkocji. Skąd popularność produkcji whisky u naszych sąsiadów?
Dla wielu osób określenie „bezalkoholowa whisky” brzmi jak oksymoron. Dla innych – to świętokradztwo. A jednak liczby nie kłamią – po pandemii chętnie sięgamy po bezalkoholowe zamienniki popularnych trunków. Po piwie i winie przyszedł czas na whisky.
Czy proces dojrzewania whisky ma negatywny wpływ na środowisko? Takie sugestie pojawiają się w Szkocji od lat. Szkocka premier postanowiła przerwać spekulacje i zleciła badania, które mają ostatecznie potwierdzić lub obalić te twierdzenia.
Może brzmi to arogancko, że Polak chce przypomnieć Szkotom tradycyjne metody produkcji whisky. Jednak w Szkocji ta wiedza zanikła. Chcę wrócić do korzeni – mówi Dariusz Płażewski, który buduje destylarnię w Szkocji.
Na świecie rośnie zainteresowanie whisky. Nie chodzi jednak jedynie o walory smakowe tego trunku. Coraz więcej osób wybiera whisky wierząc, że to trunek „dietetyczny” i dzięki temu pomoże im schudnąć.
„Edge of Burnhead Wood” to whisky w całości wyprodukowana ze składników uprawianych lokalnie – w pobliżu Dufftown, miasta, w którym mieści się destylarnia Balvenie.