Akcja była częścią Światowego Programu Żywnościowego ONZ.
Mastercard planował przekazać 10 tysięcy posiłków dzieciom z Ameryki Łacińskiej za każdego gola, którego na mundialu w Rosji strzelą Argentyńczyk Lionel Messi i Brazylijczyk Neymar.
Akcja przekazywania posiłków miała trwać do marca 2020 roku, jednak już kilka dni po ogłoszeniu wywołała falę krytyki w internecie.
Trener reprezentacji Brazylii Tite powiedziała, że firma Mastercard osiągnęła efekt odwrotny do zamieszonego. Jego zdaniem wywiera to zbyt duży nacisk na samych zawodników.
"To bardzo dobry gest, ale byłby jeszcze większy, gdyby posiłki były przekazywane za każdym razem, gdy bramkę strzeli reprezentacji Brazylii i Argentyny. Gramy zespołowo - powiedział kapitan reprezentacji Brazylii.