Sikorski: Polska dzisiaj nie zostałaby przyjęta do Unii

– Definiując suwerenność, tak jak robi to PiS, tzn. jako wolność Tomku w swoim domku, niezależnie od podjętych zobowiązań prawno-międzynarodowych, Polska prędzej czy później będzie musiała wyjść z Unii Europejskiej, bo nie będzie wypełniała jeszcze bardziej niż dzisiaj kryteriów członkostwa – mówi Radosław Sikorski, eurodeputowany, byłym szefem MSZ i MON w rozmowie z Michałem Kolanko.

Aktualizacja: 22.12.2020 14:49 Publikacja: 22.12.2020 11:55

Sikorski: Polska dzisiaj nie zostałaby przyjęta do Unii

Foto: fot. archiwum prywatne

– Do Unii wprowadziła nas postkomunistyczna lewica, w 2004 roku traktat podpisali Leszek Miller i Włodzimierz Cimoszewicz, a teraz federalizuje nas nacjonalistyczna prawica, począwszy od traktatu z Lizbony poprzez sprowadzanie Trybunału Sprawiedliwości do odgrywania roli Europejskiego Trybunału Konstytucyjnego, po uwspólnotowienie długów – mówi gość podcastu.

Radosław Sikorski stosunek prezesa PiS do Unii nazywa „niekompetentno-histerycznym” i dodaje, że Polska zamiast walczyć podczas unijnego szczytu o realne cele „zadowoliła się błyskotkami w postaci prawnie niewiążących zapisów w konkluzjach”. – Polska dzisiaj nie zostałaby przyjęta do UE, bo nie wypełnia już kryterium praworządności – tłumaczy.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 999
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 997