Aktualizacja: 10.03.2025 02:36 Publikacja: 12.12.2021 21:00
Helikopter Mi-24 rosyjskiej armii
Foto: Yegor Aleyev/TASS
– Władimir Putin uwielbia, gdy Zachód zachodzi w głowę, jakie są jego intencje. To część jego strategii działania – mówi „Rz” Rudiger Freiherr von Fritsch, do 2019 r. ambasador Niemiec w Rosji.
Tym razem jednak prezydent postanowił przedstawić „czerwone linie", po przekroczeniu których sięgnie do radykalnych środków, być może nawet inwazji na Ukrainę. Znalazły się one w nocie, którą Kreml wysłał w piątek Amerykanom. To oficjalne odwołanie deklaracji ze szczytu NATO w Bukareszcie z 2008 r., że Ukraina i Gruzja „staną się członkami sojuszu", choć nie wiadomo kiedy. Moskwa domaga się też, aby pakt zrezygnował z rozmieszczenia broni ofensywnej w krajach alianckich graniczących z Rosją, a więc i w Polsce. Putin chce także, aby NATO ograniczyło manewry na flance wschodniej oraz zobowiązało się, że natowskie okręty nie będą się zbliżały do rosyjskich jednostek wojskowych na Bałtyku i Morzu Czarnym.
Rosyjska inwazja trwa już ponad trzy lata. Po zwrocie w polityce Stanów Zjednoczonych, dokonanym przez prezydenta USA Donalda Trumpa, najeźdźcy zintensyfikowali ataki na Ukrainę.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Ambasador Rosji w Wielkiej Brytanii w rozmowie ze Sky News wyklucza możliwość pojawienia się na Ukrainie sił pokojowych z państw NATO.
Rynki finansowe traktują zapowiedź gigantycznych wydatków Niemiec jako pewnik. Ale Friedrich Merz musi pokonać kilka przeszkód.
Suzuki to nie tylko cenione samochody i motocykle, ale też i wielokrotnie nagradzane silniki zaburtowe. Dział Marine japońskiej marki obchodzi okrągłe urodziny.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. „The New York Times” informuje, że dostawy broni z USA na Ukrainę zostaną wznowione po podpisaniu przez Wołodymyra Zełenskiego umowy surowcowej.
Rosyjska inwazja trwa już ponad trzy lata. Po zwrocie w polityce Stanów Zjednoczonych, dokonanym przez prezydenta USA Donalda Trumpa, najeźdźcy zintensyfikowali ataki na Ukrainę.
Prezydent Donald Trump udzielił wywiadu telewizji Fox News. Powiedział w nim między innymi, że za rządów Joe Bidena Zełenski zabierał pieniądze USA "jak cukierki dziecku".
Przed amerykańsko-ukraińskimi rozmowami w Rijadzie Waszyngton i Moskwa cisną Kijów: pierwszy – politycznie, drugi – wojskowo.
Spowalnia ukraińska gospodarka, co widoczne jest w malejącym ruchu przez granicę.
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zareagował na groźby wyłączenia Starlinków, co bierze pod uwagę Elon Musk. Na post szefa MSZ odpowiedzieli i Musk, i sekretarz stanu Marco Rubio.
Ekonomiści dużych banków w USA przewidują mniejszy wzrost gospodarczy w tym roku i w następnym oraz większe ryzyko recesji z powodu zmiany polityki i nowych ceł Donalda Trumpa.
Prezydent Donald Trump dał do zrozumienia swoim doradcom, że podpisanie umowy dotyczącej surowców mineralnych między USA a Ukrainą nie wystarczy do wznowienia pomocy i współpracy wywiadowczej z Kijowem – twierdzi NBC News, powołując się na swoje źródła w administracji Trumpa i wśród amerykańskich urzędników.
Amerykańska Izba Handlowa w Rosji wezwała do zniesienia sankcji na rosyjskie lotnictwo. Wiadomo, że Moskwa i Waszyngton o tym rozmawiają.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas