Bezrobotni na żądanie

Agencje pracy tymczasowej pomagają wyjść z bezrobocia

Aktualizacja: 05.03.2013 15:57 Publikacja: 05.03.2013 15:18

Bezrobotni na żądanie

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik Sławomir Mielnik

Aby znaleźć stałe zajęcie, trzeba pracy szukać przez ponad 13 miesięcy – wynika z najnowszego Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności. W porównaniu do poprzedniego roku, liczba bezrobotnych, którzy szukają pracy ponad rok wzrosła o 20 proc. To niepokojące, bo zdaniem ekspertów im dłużej człowiek nie ma pracy, tym trudniej jest mu znaleźć kolejne zajęcie.

Sposobem na ponowne wejście na rynek pracy jest korzystanie z pomocy agencji pracy tymczasowej, która zatrudnia pracowników i „wypożycza" ich przedsiębiorstwom, które w danym momencie potrzebują większej kadry.

Jak wynika z najnowszego raportu Eurociett i UNI Europa w przypadku Francji i Włoch ponad 40 proc. pracowników przed podjęciem pracy była wcześniej bezrobotna. Najwyższy tego typu wskaźnik dotyczy Niemiec - gdzie w 2011 r. ponad 60 proc. pracowników tymczasowych stanowiły osoby bezrobotne lub nigdy wcześniej niepracujące.

- Bardzo podobnie szacunki wyglądają w przypadku Polski. Z naszych analiz wynika, że między 2011 -2012 r. ok. 50 proc. osób które wcześniej deklarowały się jako bezrobotne, znalazły pracę dzięki elastycznym formom zatrudnienia – twierdzi Anna Wicha, Dyrektor Generalny Adecco Poland, firmy zajmującej się dostarczaniem pracowników tymczasowych.

- To dobry sposób na wejście na rynek pracy osób długotrwale bezrobotnych czy absolwentów, którzy w ten sposób mogą zdobyć pierwsze doświadczenia zawodowe – mówi Jerzy Bartnicki, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kwidzynie.

Agencje najczęściej szukają pracowników na produkcje, ale zdarzają się także oferty pracy biurowej, w działach obsługi klienta czy w księgowości.

Praca tymczasowa to nie tylko rynek pracownika, ale również pracodawcy. Zalety elastycznych form zatrudnienia dostrzegają również firmy, które doceniają przede wszystkim szybką i skuteczną odpowiedź agencji zatrudnienia na zmiany zachodzące w sytuacji gospodarczej czy elastyczne dopasowywanie kadry do aktualnych potrzeb firmy. - Większość dostępnych analiz potwierdza, że agencje zatrudnienia w znacznym stopniu wspierają przede wszystkim firmy w dostosowaniu się do wahań koniunktury. Ma to szczególne znaczenie w kontekście obecnej debaty nt. zapowiadanej drugiej fali kryzysu – podkreśla Anna Wicha.

Ale o ile takie rozwiązanie pomaga firmom w trudnej sytuacji, a bezrobotnym zarobić pieniądze na życie i nie wypaść z rynku pracy, nie jest to rozwiązanie, z którego należy korzystać długoterminowo. – Praca tymczasowa nie daje żadnej stabilizacji ekonomicznej. Są osoby, które tak funkcjonują od kilku lat i z roku na rok jest coraz gorzej z tego wyjść – mówi Bartnicki i dodaje, że należy się pilnować, aby nie zostać wiecznym pracownikiem tymczasowym.

Aby znaleźć stałe zajęcie, trzeba pracy szukać przez ponad 13 miesięcy – wynika z najnowszego Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności. W porównaniu do poprzedniego roku, liczba bezrobotnych, którzy szukają pracy ponad rok wzrosła o 20 proc. To niepokojące, bo zdaniem ekspertów im dłużej człowiek nie ma pracy, tym trudniej jest mu znaleźć kolejne zajęcie.

Sposobem na ponowne wejście na rynek pracy jest korzystanie z pomocy agencji pracy tymczasowej, która zatrudnia pracowników i „wypożycza" ich przedsiębiorstwom, które w danym momencie potrzebują większej kadry.

Społeczeństwo
Nawet 27 stopni w majówkę. Ale w weekend pogoda się zmieni
Społeczeństwo
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Kto ucieknie z kraju, gdy wybuchnie wojna
Społeczeństwo
Sondaż: Jak Polacy oceniają pontyfikat papieża Franciszka?
Społeczeństwo
Państwo w państwie. Miliony za śmieci na koszt mieszkańców gminy.
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Społeczeństwo
Kruche imperium „Królowej Zakopanego”