Zapanują nad granicą? Są nowe pomysły rządu

Oddziały do fizycznej ochrony, uszczelnianie zapory i walka z przemytem ludzi i towarów – rząd zabiera się za wschodnią granicę.

Publikacja: 18.10.2024 05:06

Zapanują nad granicą? Są nowe pomysły rządu

Foto: Adobe Stock

– Z jednej strony mamy do czynienia z agresją hybrydową reżimu białoruskiego przy wsparciu Rosji, z drugiej – z przestępczym procederem, który instrumentalizuje migracje, wykorzystuje ludzi, którzy szukają lepszej przyszłości dla siebie i swojej rodziny – podkreślał minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak w Niemirowie na Podlasiu. Szefowie kluczowych resortów w środę przy polsko-białoruskiej granicy mówili o modernizacji zabezpieczeń, i nowych siłach do jej ochrony.

Na wschodniej granicy Polski staną spec oddziały

Jak wynika z informacji przekazanych podczas konferencji prasowej, w drugiej połowie przyszłego roku pojawią się tam nowe, „specjalnie skierowane do bezpośredniej, fizycznej ochrony granicy” oddziały Straży Granicznej. Rekrutacja do nich ruszy za kilka tygodni, a po przejściu szkoleń, oddziały te trafią na miejsce. Będą budowane na bazie służby kontraktowej w SG, co umożliwiła niedawna nowelizacja przepisów. – Wszystko z myślą o tym, by wygasić ten szlak migracyjny organizowany przez grupy przestępcze, wspierany przez służby białoruskie – zaznaczał wiceszef MSWiA Czesław Mroczek.

Czytaj więcej

Nizinkiewicz: Tusk uwierzył, że może zostać prezydentem RP. I może mieć rację

Jak się okazuje, sprawdza się inwestycja w zaporę na granicy. – Tam gdzie została uszczelniona, nie notujemy przypadków nielegalnego przekroczenia granicy – podkreślał minister Siemoniak. Obecnie modernizowana jest bariera optoelektroniczna, budowana także na odcinkach rzecznych. Wiosną przyszłego roku ma być gotowy odcinek zapory optoelektronicznej na Bugu.

Przemyt ludzi. Zatrzymano pół tysiąca osób

Na uszczelnienie całej wschodniej granicy mocny akcent kładzie ogłoszona we wtorek rządowa strategia migracyjna „Odzyskać kontrolę, zapewnić bezpieczeństwo”. Przemyt ludzi i towarów to bowiem wciąż niezwykle dochodowy interes dla zorganizowanych grup przestępczych. Zarabiają krocie – migranci za podróż na zachód Europy płacą nawet 10 tys. dol. od osoby.

W tym roku Straż Graniczna i policja za przemyt ludzi zatrzymały już w ponad 500 osób  (100 jest w aresztach). Przykładowo w weekend przy granicy wpadł 44-letni kurier – Polak przewożący czterech migrantów. Kilka dni wcześniej Ukrainiec z dwoma Marokańczykami.

Tam gdzie zapora jest uszczelniona, nie ma nielegalnego przekraczania granicy

Po wprowadzeniu strefy buforowej (od czerwca, na 60 km granicy z Białorusią) wymierzonej głównie w przemytników, jest im trudniej (liczba osób nielegalnie przekraczających granicę z Białorusi do Polski spadła o dwie trzecie), jednak i tak dziennie w tym roku dochodzi do średnio 100 takich prób.

„Ochrona granicy wymaga kompleksowego podejścia, opartego na budowie zapór fizycznych i elektronicznych oraz wprowadzania stref buforowych, ale również na sprawnym systemie odsyłania migrantów, którzy przekroczyli nielegalnie granicę, do państw tranzytu i pochodzenia” – wskazuje strategia. I za konieczne uznaje „wzmożenie kampanii informacyjnych, będących odpowiedzią na reklamy przerzutu ludzi zamieszczane przez przemytników w sieciach społecznościowych”.

Czytaj więcej

Rząd nie może zawiesić prawa do azylu, ale musi wdrożyć unijny pakt

Szczelniej na granicy z Ukrainą

„Wzmocnieniu ulegnie również granica polsko-ukraińska. Taka konieczność wynika z wyzwań związanych z przestępczością, która może pojawić się zarówno w czasie wojny, jak i po jej zakończeniu, polegającej na przemycie broni, ludzi czy narkotyków” – wskazuje strategia migracyjna. Co tutaj się zmieni? „Będą rozbudowywane i modernizowane przejścia graniczne, tak aby uniknąć ryzyka tzw. wąskich gardeł dla wymiany handlowej oraz transportu materiałów do odbudowy i modernizacji Ukrainy”.

Jak sprawdziła „Rz”, w tym roku na granicy z Ukrainą i z Białorusią wśród przemycanych towarów w czołówce są samochody – wartość tego przemytu wzrosła mniej więcej o jedną trzecią wobec podobnego okresu 2023 r. Sporo z ujawnionych aut jako kradzionych było kupowanych przez Ukraińców nieświadomie. Z kolei tytoń i papierosy, które kiedyś szerokim strumieniem wpływały do Polski zza wschodniej granicy, nie są już przemycane na taką skalę (z Ukrainy przemyt radykalnie spadł, z Białorusi jest wzrost o 36 proc.).

„Kontynuowane będą działania w ramach współpracy z państwami pochodzenia cudzoziemców, tak aby bardziej efektywnie zwalczać przestępczość transgraniczną” – wskazuje strategia.

– Z jednej strony mamy do czynienia z agresją hybrydową reżimu białoruskiego przy wsparciu Rosji, z drugiej – z przestępczym procederem, który instrumentalizuje migracje, wykorzystuje ludzi, którzy szukają lepszej przyszłości dla siebie i swojej rodziny – podkreślał minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak w Niemirowie na Podlasiu. Szefowie kluczowych resortów w środę przy polsko-białoruskiej granicy mówili o modernizacji zabezpieczeń, i nowych siłach do jej ochrony.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Skoda Kodiaq. Mikropodróże w maxisamochodzie
Materiał Promocyjny
Stabilność systemu e-commerce – Twój klucz do sukcesu
Hybrydy
Skoda Kodiaq. Co musisz wiedzieć o technologii PHEV?
Służby
BMW szefa policji bez ubezpieczenia. Po wypadku idzie do kasacji
Służby
Pożar w Siemianowicach: to nie był przypadek. Rosyjskie służby zlecają podpalenia
Służby
Afera w RARS. Były dyrektor Biura Zakupów zatrzymany przez CBA
Służby
Dwa zarzuty dla byłego komendanta głównego policji. Chodzi o granatnik na komendzie